Sztuka opodatkowania polega na takim oskubaniu gęsi, żeby uzyskać jak najwięcej piór przy najmniejszym poziomie syczenia...
środa, 23 grudnia 2009
Likwidacja środka trwałego
wtorek, 22 grudnia 2009
Definicja know-how
Kredyt na wypłatę dywidendy
Definicja budowli
Koszty uzyskania przychodów
poniedziałek, 21 grudnia 2009
Optymalizacja podatkowa
Żaden przepis prawa podatkowego ani orzecznictwo, ani też doktryna prawa nie zabraniają podatnikowi wyboru takiego rozwiązania zgodnego z prawem i rzeczywistością, które byłoby dla niego - przy podejmowaniu decyzji gospodarczych - bardziej korzystne na gruncie prawa podatkowego. Wybór drogi najłagodniej opodatkowanej jest wolnym wyborem każdego podatnika i nie może podlegać kontroli organów podatkowych.
Źródło: Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
czwartek, 17 grudnia 2009
Sprzedaż mieszkania z miejscem postojowym
środa, 16 grudnia 2009
NSA o wydaniu i doręczeniu interpretacji
poniedziałek, 14 grudnia 2009
Lokalizacja zorganizowanej części przedsiębiorstwa
sobota, 12 grudnia 2009
Fiskus idzie pod prąd w zakresie aportów do spółek osobowych
piątek, 11 grudnia 2009
Wymiana udziałów nie jest neutralna w PIT
czwartek, 10 grudnia 2009
Zasada sukcesji w przypadku przekształceń spółek
Zasada dwuinstancyjności w postępowaniu podatkowym
środa, 9 grudnia 2009
Obce prawo nie pozbawia zwolnienia z podatku
Uzasadnienie wyroku w sprawie wymiany udziałów
wtorek, 8 grudnia 2009
Sąd kasacyjny powinien uwzględnnić wyrok TK, który zapadł po wniesieniu skargi
"Sąd kasacyjny powinien uwzględniać wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który zapadł po wniesieniu skargi kasacyjnej, nawet jeśli skarżący nie powołał niekonstytucyjnego przepisu."
Przedawnienie w sprawie odsetek od zaliczek
środa, 2 grudnia 2009
Podstawy skargi kasacyjnej cz. III
7. Sentencja uchwały NSA
Przytoczenie podstaw kasacyjnych, rozumiane jako wskazanie przepisów,
które - zdaniem wnoszącego skargę kasacyjną - zostały naruszone przez
wojewódzki sąd administracyjny, nakłada na Naczelny Sąd
Administracyjny, stosownie do art. 174 pkt 1 i 2 oraz art. 183 § 1
ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami
administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), obowiązek
odniesienia się do wszystkich zarzutów przytoczonych w podstawach
kasacyjnych.
Podstawy skargi kasacyjnej cz. II
4. Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości przez kontrolę działalności
administracji publicznej powoduje, że wojewódzkie sądy administracyjne
są zobowiązane stosować przepisy regulujące tok ich procedowania w
sprawie sądowoadministracyjnej. Po drugie, są związane przepisami,
które miały lub powinny mieć zastosowanie w sprawie będącej
przedmiotem postępowania przed organami administracji publicznej. Tymi
drugimi są związane w tym sensie, że mają obowiązek sformułowania
oceny prawnej (art. 153 p.p.s.a.), czy proces podjęcia decyzji
stosowania prawa przez organ administracji był prawidłowy.
Za zaprezentowanym znaczeniem art. 174 pkt 2 przemawiają wreszcie
względy wykładni funkcjonalnej. Wszakże celem skargi kasacyjnej w
postępowaniu sądowoadministracyjnym jest umożliwienie stronie
niezadowolonej z wyroku, w którym sąd pierwszej instancji dokonał
oceny naruszenia przepisów postępowania administracyjnego, weryfikacji
prawidłowości oceny naruszenia właśnie owych przepisów postępowania
administracyjnego dokonanej przez NSA w granicach zakreślonych
podstawą kasacyjną wymienioną w art. 174 pkt 2 p.p.s.a. Przyjęcie
powyższego kierunku wykładni pozostaje w zgodzie z postanowieniami
art. 184 Konstytucji RP kreującymi obowiązek kontroli działalności
administracji publicznej przez sądy administracyjne, do których należy
Naczelny Sąd Administracyjny.
Argumentów za obowiązkiem odniesienia się przez Naczelny Sąd
Administracyjny do wszystkich zarzutów przytoczonych w podstawach
kasacyjnych dostarcza także wykładnia systemowa. Z treści art. 175 § 1
i 2 p.p.s.a. wynika, że skarga kasacyjna objęta jest tzw. przymusem
adwokackim. Ratio legis tego przepisu sprowadza się do zapewnienia
rzeczowego i profesjonalnego dialogu między stroną reprezentowaną
przez "znawcę prawa", a Naczelnym Sądem Administracyjnym na gruncie
obowiązującego prawa, dialogu który pogłębi kulturę i świadomość
prawną jednostki. Z tego względu przytoczone w podstawach kasacyjnych
przez stronę wnoszącą skargę kasacyjną zarzuty powodować będą
konieczność dokonania oceny ich zasadności przez Naczelny Sąd
Administracyjny z punktu widzenia art. 174 pkt 1 i 2 w związku z art.
183 p.p.s.a. Dodatkowo, funkcje i cel, które powinien ów dialog
realizować, powodują, że nie może on przyjmować formy sporu o słowa
(contradicto in terminis), lecz sporu o prawo (contradicto in iuris).
Taki wszakże wymóg nakłada w tym względzie art. 45 ust. 1 Konstytucji
RP.
Tak rozumiane podstawy kasacyjne czynią ze skargi kasacyjnej skuteczny
środek zaskarżenia w tym sensie, że jej wniesienie umożliwia
merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy w postępowaniu przed Naczelnym
Sądem Administracyjnym. Trzeba zatem podkreślić, że w sytuacji, gdy
strona przytoczy w petitum skargi kasacyjnej wyłącznie zarzut
naruszenia prawa przez organ administracji publicznej, nie powiązawszy
go z zarzutem naruszenia prawa przez wsa, nie jest uzasadnione
bezwarunkowe i automatyczne dyskwalifikowanie takiej skargi z
powołaniem się na niedopełnienie wymogów określonych w art. 176
p.p.s.a. ("przytoczenie podstaw kasacyjnych"). W każdym bowiem
postępowaniu przed organem władzy publicznej - a w szczególności przed
sądem - obowiązuje tzw. zasada falsa demonstratio non nocet, zgodnie z
którą błędne oznaczenie sprawy nie powinno pociągać za sobą
automatycznie odmowy jej rozpoznania (m.in. orzeczenie TK z dnia 3
grudnia 1996 r., sygn. akt K 25/95). Źródłem jej jest zasada
demokratycznego państwa prawnego oraz zasada sprawiedliwości
proceduralnej. Sąd w demokratycznym państwie prawnym nie może być
bowiem "sprowadzany do roli robota, mechanicznie odrzucającego pisma
procesowe obywateli ze względu na uchybienia nie ważące w żaden sposób
na możliwości wydania orzeczenia" (wyrok TK z dnia 12 marca 2002 r.,
sygn. akt P 9/01).
5. Elementem zasady dwuinstancyjności jest konieczność prawnego
zagwarantowania, że stanowisko sądu drugiej instancji, wskazujące na
nieprawidłowości, których dopuścił się sąd pierwszej instancji,
znajdzie odzwierciedlenie w ostatecznym rozstrzygnięciu sprawy.
Użycie w art. 188 p.p.s.a. sformułowania, zgodnie z którym NSA "może"
wydać orzeczenie reformatoryjne, nie oznacza, że po stronie tego sądu
istnieje - jak wspomniano - dowolność skorzystania z tej kompetencji.
Można zatem powiedzieć, że w art. 188 p.p.s.a. określona została
zasada, nie zaś wyjątek od kasatoryjnej formuły orzekania przez
Naczelny Sąd Administracyjny.
W sytuacji natomiast, gdy nie są spełnione przesłanki z art. 188
p.p.s.a., NSA (jako sąd odwoławczy) uwzględniając skargę kasacyjną
wydaje orzeczenie o charakterze kasatoryjnym - uchylając zaskarżone
orzeczenie wsa i przekazując sprawę do ponownego rozpoznania sądowi
pierwszej instancji (art. 185 § 1 p.p.s.a.). Sąd pierwszoinstancyjny,
rozpatrując ponownie sprawę, związany jest wykładnią prawa dokonaną
przez NSA (art. 190 zdanie pierwsze p.p.s.a.), a zatem poglądy prawne
sądu drugiej instancji muszą zostać uwzględnione w ostatecznym
rozstrzygnięciu sprawy sądowej.
W świetle powyższego omawiana instytucja skargi kasacyjnej spełnia
wymóg, zgodnie z którym stanowisko sądu drugiej instancji, wskazujące
na nieprawidłowości, których dopuścił się sąd pierwszej instancji,
powinno znaleźć odzwierciedlenie w ostatecznym rozstrzygnięciu sprawy.
6. Omawiany środek zaskarżenia (skarga kasacyjna) powinien mieć - jak
wspomniano - charakter powszechny w tym sensie, że możliwość jego
wniesienia nie powinna być uzależniona od jakichkolwiek dodatkowych
ograniczeń przedmiotowych bądź podmiotowych, uniemożliwiających
jakiejkolwiek stronie postępowania skorzystanie z prawa do
zaskarżenia. Nie może bowiem dochodzić do sytuacji, w której przepisy
prawa pozwolą sądowi odwoławczemu utrzymać w mocy wyrok naruszający
prawo, mimo stwierdzonego naruszenia (zob. wyrok TK z dnia 13 stycznia
2004 r., sygn. akt SK 10/03).
W konkluzji należy jednak podkreślić, że przyjęty model skargi
kasacyjnej do NSA nie narusza wskazanych wyżej standardów
wypracowanych w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. Ustawa nie
przewiduje bowiem ani przedmiotowych, ani podmiotowych ograniczeń w
tym zakresie.
Podstawy skargi kasacyjnej cz. I
1. Wedle dominującego nurtu zapatrywań jako podstawy skargi kasacyjnej
mogą być wskazane przepisy, które sąd wskazał jako przepisy, które
miały zastosowanie w toku rozpoznawania sprawy, jak też przepisy,
które powinny być stosowane w toku rozpoznawania sprawy, ale nie
zostały przez sąd zastosowane. Ponadto może tu chodzić zarówno o
przepisy regulujące postępowanie przed wojewódzkim sądem
administracyjnym, jak i o przepisy postępowania stosowane przez organy
administracji publicznej. Najbardziej reprezentatywnym dla tego
sposobu rozumienia podstaw skargi kasacyjnej jest wyrok składu siedmiu
sędziów NSA z dnia 16 stycznia 2006 r., sygn. akt I OPS 4/05 (ONSAiWSA
2006, nr 2, poz. 39).
Zaprezentowano w nim pogląd, że podstawy kasacyjne mogą dotyczyć
zarówno tych przepisów, które sąd przedstawił jako przepisy, które
miały zastosowanie w toku rozpoznawania sprawy, jak i tych przepisów,
które powinny być stosowane w toku rozpoznawania sprawy, choć nie
zostały przez sąd wskazane. Naruszenie przepisów postępowania może
odnosić się zarówno do przepisów regulujących postępowanie przed
wojewódzkim sądem administracyjnym, jak i do przepisów określających
postępowanie przed organami administracji publicznej. Wynika to, po
pierwsze z zasady, że sąd administracyjny sprawuje kontrolę
działalności administracji publicznej pod względem zgodności z prawem,
co oznacza ocenę zaskarżonego rozstrzygnięcia administracyjnego pod
względem jego zgodności zarówno z prawem materialnym, jak i przepisami
o postępowaniu administracyjnym (art. 184 Konstytucji RP i art. 1
ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów
administracyjnych - Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.), a po drugie - z
zasady, że wojewódzki sąd administracyjny, rozpoznając skargę, nie
jest związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą
prawną (art. 134 § 1 p.p.s.a.), co oznacza, że sąd ten ma obowiązek
brać z urzędu pod rozwagę także takie naruszenia prawa, których strony
nie podniosły w skardze. Ponadto w wyroku tym podkreślono, że
wskazanie podstaw kasacyjnych, rozumiane jako wymienienie przepisów,
które - zdaniem wnoszącego skargę kasacyjną - zostały naruszone,
nakłada na Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznający skargę kasacyjną
obowiązek odniesienia się do wszystkich zarzutów podanych w
przytoczonych podstawach kasacyjnych. W tym znaczeniu Naczelny Sąd
Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej,
biorąc z urzędu pod rozwagę jedynie nieważność postępowania z przyczyn
określonych w art. 183 § 2 p.p.s.a. Analogiczne stanowisko co do
rozumienia art. 174 i art. 183 p.p.s.a. zajął również Trybunał
Konstytucyjny w wyroku z dnia 20 września 2006 r. (sygn. akt SK 63/05,
OTK-A 2006, nr 8, poz. 108).
2. W orzecznictwie sądów administracyjnych zaprezentowano jednak
pogląd, że podstawy skargi kasacyjnej określone w art. 174 pkt 1 i 2
p.p.s.a. odnoszą się wyłącznie do naruszenia przepisów prawa
stosowanych przez sąd pierwszej instancji, a zatem nie można w tym
przypadku powoływać się także na naruszenie przepisów stosowanych
przez organy administracji, a ocenianych przez sąd. W szczególności
podkreśla się tu, że naruszenie przepisów postępowania jako podstawa
skargi kasacyjnej odnosi się wyłącznie do naruszenia przepisów
postępowania sądowego, a nie administracyjnego (np. wyrok NSA z dnia 4
stycznia 2007 r., II FSK 80/86; wyrok NSA z dnia 26 stycznia 2007 r.,
II FSK 144/06).
W tych orzeczeniach przypominano, że podstawą zarzutów kasacyjnych
może być naruszenie wyłącznie takich przepisów, które stosował albo
miał zastosować sąd. Tezę tę potwierdzają poglądy NSA zawarte w wyroku
z dnia 31 maja 2004 r., FSK 103/04, w którym stwierdzono wprost, że
"zarzuty stanowiące podstawy kasacyjne, jako skierowane przeciwko
wyrokowi sądu pierwszej instancji, formułowane muszą być z
odniesieniem do przepisów zastosowanych przez ten sąd" (a także T.
Woś, H. Knysiak-Molczyk, M. Romańska, Prawo o postępowaniu przed
sądami administracyjnymi. Komentarz, Warszawa 2005, s. 541). Innymi
słowy, prawidłowo powołana podstawa kasacyjna powinna podnosić
naruszenie przepisów postępowania sądowoadministracyjnego, a nie tylko
przepisów procedury administracyjnej, których wojewódzki sąd
administracyjny nie stosuje, oceniając jedynie prawidłowość ich
stosowania przez organy administracji.
3. Istotą i jednocześnie minimalnym standardem "zaskarżenia" w
rozumieniu konstytucyjnym jest możliwość domagania się kontroli
orzeczenia sądu pierwszej instancji przez sąd drugiej instancji.
Konstytucja nie formułuje jednego - wspólnego dla wszystkich typów
postępowań sądowych - standardu określającego, jakie powinny być
następstwa uwzględnienia przez sąd drugiej instancji środka
odwoławczego, tzn. czy w każdym wypadku konieczne jest umożliwienie
sądowi drugoinstancyjnemu zmiany zaskarżonego orzeczenia, czy też
wystarczające jest umożliwienie uchylenia takiego orzeczenia, czemu
towarzyszy nakaz ponownego rozpoznania sprawy.
W świetle Konstytucji nie jest niedopuszczalne (a wręcz - w świetle
zasady rzetelności funkcjonowania organów wymiaru sprawiedliwości -
może być pożądane) takie ukształtowanie środka odwoławczego, że
dyskwalifikacja orzeczenia pierwszoinstancyjnego może nastąpić dopiero
wówczas, gdy określony błąd sądu pierwszej instancji wywarł wpływ na
rozstrzygnięcie sprawy. Wszakże celem skorzystania z prawa do
zaskarżenia powinno być dążenie do uzyskania odmiennego
rozstrzygnięcia sprawy, nie zaś wyłącznie do zadekretowania przez sąd
wyższej instancji drobnych błędów, które nie miały znaczenia
przesądzającego dla rozstrzygnięcia. Ponadto, naturalną konsekwencją
prawa do zaskarżania orzeczeń jest wprowadzenie zasady skargowości,
zakazującej - co do zasady - orzekanie przez sąd drugiej instancji
ponad żądanie skarżącego.
Z ustrojowego punktu widzenia obecne kompetencje Naczelnego Sądu
Administracyjnego, jako sądu odwoławczego, mieszczą się w ramach
konstytucyjnych wymagań w tym zakresie. Jeżeli tak, to powstaje
potrzeba wyjaśnienia, czy uregulowania prawno-procesowe w zakresie
skargi kasacyjnej pozwalają temu sądowi na pełną realizację
konstytucyjnych obowiązków. Innymi słowy chodzi o to, czy NSA jest
władny do rozpatrzenia wszelkich zarzutów - skierowanych przeciwko
orzeczeniu wsa - które zostały podniesione w skardze kasacyjnej.
Aksjologiczny wymiar optymalizacji podatkowej
W tradycji i kulturze europejskiej zakorzeniona jest bowiem jako
podstawa sprawiedliwości społecznej zasada solidarności z innymi -
pomocy za pośrednictwem swych podatków z tymi, którzy tej pomocy
bardziej potrzebują (mająca zresztą swe uzasadnienie tetyczne w
preambule obecnej Konstytucji), a wywodząca się z rozbudowanych
koncepcji chrześcijańskich (por. np. szerzej W. Łączkowski, Egalitarne
czy sprawiedliwe finansowanie potrzeb socjalnych ze środków
społecznych, w: Ius suum quique. Studia prawnofinansowe, Księga
jubileuszowa dedykowana profesorowi Wacławowi Goronowskiemu, Warszawa
2005, s. 33 i n.). Rzadko jednak zdarza się nawet wśród wierzących
podatników taki stosunek do obowiązków podatkowych, jak opisany w
Ewangelii wg. św. Mateusza w ustępie zatytułowanym Podatek na
świątynię - gdzie Jezus mimo braku obowiązku podatkowego nakazuje
Szymonowi zapłacenie poborcom podatku na świątynię w wysokości
dwudrachmy, byle nie dać powodu do zgorszenia. Jednakże współczesny
katechizm Kościoła katolickiego wyraźnie mówi, że niepłacenie podatków
to nie tylko naruszenie prawa, ale i grzech.
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/FFAF893109
Wyrok WSA w Gorzowie Wlkp. z dnia 9 sierpnia 2005 r. (sygn. akt: I
SA/Go 1698/05)
Przedstawione wyżej poglądy przedstawicieli kościoła są ich poglądami
i pozostają w sprzeczności z treścią art. 55 ust.7. W tym miejscu
rodzi się pytanie, a jak w podobnych przypadkach zareagowałby Jezus ?
Odpowiedź na nie znajdujemy w rozdziale 17 Ewangelii według św.
Mateusza. Dotyczy on wprowadzanego przez władców Izraela podatku na
świątynie. Poborcy tego podatku (didrachmy ) zapytali Piotra - "Wasz
Nauczyciel nie płaci didrachmy ? Piotr odpowiedział - Tak . Jezus
zwracając się do Piotra powiedział : " Szymonie, jak Ci się zdaje : Od
kogo królowi ziemscy pobierając daniny lub podatki ? Od synów swoich
czy od obcych ? Gdy Piotr odpowiedział - od obcych. Jezus mu rzekł : "
A zatem synowie są wolni. Żebyśmy jednak nie dali im powodu do
zgorszenia idź nad jezioro i zarzuć wędkę. Weź pierwszą złowioną rybę,
a gdy otworzysz jej pyszczek, znajdziesz statera (srebrna moneta
grecka). Weź go i daj im za Mnie i za Siebie".
wtorek, 1 grudnia 2009
Nie można amortyzować wartości firmy wniesionej aportem
Prawo polskie nie definiuje pojęcia kupna, w szczególności nie
wyjaśniają tego terminu przepisy ustawy podatkowej. Jednakże w języku
potocznym powszechnie używa się terminu kupno, kupować, zakup, jako
synonim sprzedaży. Zauważyć także należy, że art. 535 i nast. k. c.,
regulując czynność prawną sprzedaży, posługują się pojęciami
kupującego oraz sprzedającego jako stron tej umowy. Tam, gdzie
przepisy prawa cywilnego odwołują się do praw lub obowiązków nabywcy
sprzedawanej rzeczy, posługują się terminem kupna (lub terminów o tym
samym rdzeniu leksykalnym). W art. 583 § 2 k. c. mowa jest o cenie
kupna, w art. 594 § 1 k. c. o kupionej rzeczy, w art. 596 o
pierwszeństwie kupna, o kupnie stanowi też art. 765 k. c.
Reasumując, uznać należy, iż nabycie w drodze kupna, to nic innego,
jak dokonanie sprzedaży. Jednoznacznie zatem stwierdzić można, że
posługując się w ustawie podatkowej terminem kupna ustawodawca
odwołuje się do czynności prawnej sprzedaży. Wobec tego - w świetle
art. 16 b ust. 2 pkt 2 lit. a ustawy o podatku dochodowym od osób
prawnych amortyzacji może podlegać tylko taka wartość firmy, która
powstała w drodze czynności prawnej sprzedaży.
Porównując czynność sprzedaży oraz czynność wniesienia wkładu
niepieniężnego do spółki rysują się między nimi znaczne różnice.
Sprzedaż jest czynnością prawną konsensualną, wzajemną, odpłatną,
kauzalną i zobowiązującą, która polega na przeniesieniu przez
sprzedawcę na kupującego własności rzeczy za umówioną cenę.
Obowiązkiem kupującego jest rzecz odebrać i zapłacić cenę. Stronami
umowy sprzedaży mogą być osoby fizyczne, prawne i inne podmioty.
Przedmiotem świadczenia kupującego jest zawsze cena, wyrażona
pieniądzu.
Natomiast istotą wniesienia wkładu do spółki jest obciążający
wspólnika obowiązek do przeniesienia na rzecz spółki własności
pieniędzy (także waluty obcej) - wkład pieniężny, lub każdego innego
dobra przedstawiającego jakąkolwiek wartość majątkową, jeżeli jest
zbywalne i może stać się ekonomicznym podłożem działalności spółki -
wkład niepieniężny (aport). Wkład stanowić może zatem także prawo
najmu, dzierżawy, papiery wartościowe, wierzytelności, prawa na
dobrach niematerialnych, a także świadczenie usług. W przypadku spółek
kapitałowych, zgodnie z art. 14 § 1 k. s. h. przedmiotem wkładu nie
może być jedynie świadczenie pracy bądź usług.
W spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w zamian za wniesienie
wkładu wspólnik otrzymuje odpowiedniej wartości udziały, legitymujące
do czerpania korzyści z przedsięwzięcia (art. 191 § 1 k. s. h.), jak
też w pewnych wypadkach zobowiązujące do określonych świadczeń wobec
spółki (np. dopłat - art. 177 § 1 i nast. k. s. h.). W zamian za
wniesienie wkładu wspólnik nie otrzymuje natomiast żadnego świadczenia
(w postaci pieniędzy, czy innych dóbr), co więcej - istnieje zakaz
pobierania przez wspólnika odsetek od wkładów, czy udziałów (art. 190
k. s. h.). Wniesienie wkładu nastąpić może jedynie pomiędzy ściśle
określonymi podmiotami: wspólnikiem oraz spółką. Nie występują one w
roli kupującego i sprzedającego, brak jest pomiędzy nimi świadczenia
polegającego na zapłacie ceny.
Zupełnie inny jest cel umowy sprzedaży od czynności wniesienia wkładu.
Cel sprzedaży jest prosty: chodzi o przeniesienie własności rzeczy za
umówioną cenę, natomiast celem wniesienia wkładu jest uczestnictwo w
spółce, otrzymanie statusu wspólnika, któremu przysługują określone
prawa i obowiązki.
Wobec powyższego, w ocenie Sądu brak jest tożsamości czynności prawnej
sprzedaży oraz czynności wniesienia wkładu do spółki handlowej. Skoro
zaś pojęcie kupna użyte w art. 16 b ust. 2 pkt 2 lit. a ustawy o
podatku dochodowym od osób prawnych rozumieć należy, jako sprzedaż, to
brak jest podstaw do amortyzacji wartości firmy powstałej w drodze
wniesienia wkładu niepieniężnego, jak to miało miejsce w rozpoznawanej
sprawie.
Uzasadnienie wyroku NSA w sprawie bezprawności podatku za drogi wewnętrzne
Zgodnie z art. 2 ust. 3 pkt 4 u.p.o.l., w stanie prawnym obowiązującym
od 9 grudnia 2003 r. do 31 grudnia 2006 r., opodatkowaniu podatkiem od
nieruchomości nie podlegały również pasy drogowe wraz z drogami oraz
obiektami budowlanymi związanymi z prowadzeniem, zabezpieczeniem i
obsługą ruchu. W powyższym brzmieniu ustawodawca objął wyłączeniem z
podatku od nieruchomości: 1) pasy drogowe, 2) drogi, 3) obiekty
budowlane związane z prowadzeniem, zabezpieczeniem i obsługą ruchu.
Tym samym uznał, że pojęcie "pas drogowy" nie jest tożsame z pojęciem
"droga" i każde z nich stanowi różny przedmiot opodatkowania. W
rozporządzeniu w sprawie ewidencji gruntów i budynków w § 68 ust. 3
pkt 4 wskazano, że grunty zabudowane i zurbanizowane dzielą się min.
na tereny komunikacyjne, w tym drogi, oznaczone symbolem - dr. Nie ma
w nim wymienionego pojęcia "pas drogowy". Już tylko z tego powodu brak
jest podstawy prawnej do stosowania do wyłączenia z opodatkowania
przedmiotów określonych w art. 2 ust. 3 pkt 4 u.p.o.l., przepisów art.
21 u.p.g.k.
Należy zauważyć, że w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych,
odmiennie niż w przypadku ustawy o podatku rolnym lub ustawy o podatku
leśnym , brak jest bezpośredniego odniesienia do ewidencji gruntów i
budynków. W związku z tym dla celów wymiaru podatku od nieruchomości,
w sytuacji zwłaszcza, gdy ewidencja pewnej kategorii gruntów nie
uwzględnia, zapisy w niej zawarte mają znaczenie drugorzędne, a
determinantem wymiaru podatku od nieruchomości jest wystąpienie
zdarzenia, z którym ustawa wiąże powstanie obowiązku podatkowego.
Uznanie za prawidłowe stanowiska odmiennego prowadziłoby do sytuacji,
w której ewidencja gruntów i budynków zawsze stanowiłaby jedyną
podstawę wymiaru podatków, nawet wtedy, gdy dane z tej ewidencji
byłyby niezgodne ze stanem rzeczywistym.
Treść art. 2 ust. 3 pkt 4 u.p.o.l. oraz § 68 ust. 3 pkt 4
rozporządzenia w sprawie ewidencji gruntów i budynków i poz. 3 pkt 7
lit. a) in fine załącznika Nr 6 do tego rozporządzenia nie daje
podstaw do przyjęcia za wiążące danych z ewidencji gruntów i budynków
w zakresie opodatkowania przedmiotowych nieruchomości. Skoro ewidencja
nie ma charakteru przesądzającego zachodzi pytanie o wykładnię
przedmiotów wyłączenia z opodatkowania, o których mowa w art. 2 ust. 3
pkt 4 u.p.o.l. Naczelny Sąd Administracyjny podziela w pełni pogląd
wyrażony w cytowanym już wyroku NSA z 27 maja 2008 r., że jeżeli treść
art. 2 ust. 3 pkt 4 u.p.o.l. została wprowadzona ustawą z dnia 14
listopada 2003 r. o zmianie ustawy o drogach publicznych oraz o
zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 200, poz. 1953 ze zm.), w
której ustawodawca równocześnie zdefiniował pojęcie "pas drogowy" i
"droga", a w art. 2 zmienił brzmienie art. 2 ust. 3 pkt 4 u.p.o.l.
obejmującym te pojęcia, to oznacza to, że te właśnie definicje należy
stosować także na gruncie wykładni art. 2 ust. 3 pkt 4 u.p.o.l.
Gdy firma upada sprzedaj akcje poza giełdą
dnia 4 czerwca 2009 r. (nr IBPBII/2/415-278/09/MM)
Z przedstawionego we wniosku stanu faktycznego wynika, że 12 grudnia
2007r. z powodu bankructwa akcje spółki P.P.U. zostały wycofane z
notowań Giełdy Papierów Wartościowych. Wnioskodawca zamierza kwotę,
którą przeznaczył na nabycie przedmiotowych akcji wykazać jako stratę
i w zeznaniu podatkowym przez kolejnych pięć lat podatkowych odliczać
od przychodu. Mając na uwadze powyższe należy stwierdzić, że wydatki
poniesione na zakup akcji spółki P.P.U. nie są kosztem uzyskania
przychodu w sytuacji gdy nie doszło do sprzedaży tych akcji, czyli nie
uzyskano przychodu z ich sprzedaży. Aby można było mówić o stracie
należy sprzedać przedmiotowe akcje poniżej ich ceny nabycia.
Wnioskodawca nie ma więc podstaw do wykazania kwoty 3.000 zł jako
straty.
Natomiast w sytuacji, gdyby wnioskodawca dokonał odpłatnego zbycia
akcji spółki P.P.U. (np. poza obrotem giełdowym) to wówczas na
podstawie wyżej wymienionego zapisu art. 9 ust. 2 i 3 w związku z ust.
6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych - kwota uzyskana z
odpłatnego zbycia tych akcji pomniejszona o koszty ich nabycia (art.
30 b ust. 2 ww. ustawy) stanowić będzie podstawę do opodatkowania
podatkiem dochodowym. Jeżeli koszty nabycia tych akcji przekraczałyby
przychód uzyskany z ich sprzedaży, to wówczas wystąpiłaby strata.
Powyższą stratę wnioskodawca miałby możliwość odliczyć w zeznaniu
podatkowym przez kolejnych pięć lat podatkowych, pod warunkiem jednak,
iż uzyskałby przychód z tego samego źródła, z którego wystąpiła strata
(tj. z kapitałów pieniężnych).
http://sip.mf.gov.pl/sip/index.php?p=1&i_smpp_s_dok_nr_sek=214885&i_smpp_s_strona=1
poniedziałek, 30 listopada 2009
Kapitalizacja odsetek jest formą zapłaty
SA/Wa 960/09)
Należy przede wszystkim podkreślić, że podejmując próbę ustalenia
znaczenia przepisu prawa (treści wyprowadzanej z niego normy prawnej)
nie wolno ograniczać się tylko do analizy jego bezpośredniego
brzmienia. Przeciwnie, w wielu sytuacjach niezbędne jest jeszcze
uwzględnienie kontekstu określonej wypowiedzi normatywnej, jak również
uwzględnienie jej związków z innymi elementami regulacji prawnej
(wykładnia systemowa). Mając na uwadze to kryterium, wypada przychylić
się do poglądu, że konstrukcja podatku unormowanego w updop. zakłada
swoistą równowagę przychodów i kosztów ich uzyskania.
Zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 10 a) updop, za koszty uzyskania
przychodów nie uważa się wydatków na spłatę pożyczek (kredytów), z
wyjątkiem skapitalizowanych odsetek od tych pożyczek (kredytów), które
- pomimo, iż nie zostały wypłacone - podlegały kapitalizacji na
zasadach przewidzianych w umowach. Jeżeli zatem skapitalizowane
odsetki od zaciągniętych pożyczek (kredytów) stanowią koszt uzyskania
przychodów u pożyczkobiorcy, to po stronie pożyczkodawcy kwalifikować
je należy jako przychód podlegający opodatkowaniu i stanowiący
zapłatę. Opowiadając się za tą interpretacją należy mieć na uwadze
art. 26 ust. 7 updop., zgodnie z którym wypłata, o której mowa w ust.
1, między innymi chodzi o odsetki, oznacza wykonanie zobowiązania w
jakiejkolwiek formie, w tym poprzez zapłatę, potrącenie lub
kapitalizację odsetek. A zatem sama kapitalizacja odsetek powoduje u
płatnika obowiązek odprowadzenia podatku u źródła od uzyskanego przez
pożyczkodawcę przychodu. Zatem kapitalizacja odsetek powoduje
powstanie przychodu a po stronie pożyczkodawcy jest kosztem uzyskania
przychodów. A zatem sama kapitalizacja jest formą zapłaty odsetek. Nie
można uznać, iż w przypadku kapitalizacji odsetek nie mamy do
czynienia z zapłatą odsetek. W ocenie Sądu jest to rodzaj zapłaty, w
przeciwnym razie płatnik nie byłby obowiązany na podstawie art. 26
ust. 7 do zapłaty podatku od skapitalizowanych odsetek, a przecież tak
nie jest.
W związku z powyższym, miał zastosowanie art. 16 ust. 1 pkt 60 i 61
updop odnośnie ograniczenia zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów
skapitalizowanych odsetek przewyższających w dniu kapitalizacji
trzykrotność kapitału zakładowego przy spełnieniu pozostałych warunków
zawartych w tym przepisie.
Opodatkowanie budynków w przypadku złego stanu technicznego
Aby prawidłowo zastosować ten przepis w sprawie, to organy podatkowe
zobowiązane są w toku prowadzonego postępowania podatkowego, po
pierwsze - ustalić, czy przedmiot opodatkowania, jakim jest grunt,
budynek i budowla znajdują się w posiadaniu przedsiębiorcy, i po
drugie, w sytuacji, gdy podatnik podnosi argument, że przedmiot
opodatkowania nie jest i nie może być wykorzystywany do prowadzenia
działalności gospodarczej ze względów technicznych - ustalić, czy
rzeczywiście dany przedmiot opodatkowania, tj. grunt lub budynek, ze
względów technicznych, nie jest i nie może być wykorzystywany do
prowadzenia działalności gospodarczej, gdyż w takiej sytuacji -
zgodnie z przepisem art. 5 ustawy - stawka podatku od nieruchomości
będzie taka jak dla gruntów i budynków pozostałych (niższa, niż dla
gruntów i budynków związanych z prowadzeniem działalności
gospodarczej). Ta ostatnia przesłanka, tj. niemożność wykorzystywania
gruntu lub budynku do prowadzenia działalności gospodarczej ze
względów technicznych, jako że zamieszczona jest w przepisie prawa
podatkowego, adresowana jest do organów podatkowych. W tej sytuacji,
organy te zobligowane są w toku prowadzonego postępowania wyjaśnić,
czy rzeczywiście dany przedmiot opodatkowania będący w posiadaniu
przedsiębiorcy ze względów technicznych nie jest i nie może być
wykorzystywany do prowadzenia działalności gospodarczej. Środkami
dowodowymi, z których mogą korzystać organy podatkowe, są wszystkie
dopuszczalne przepisami Ordynacji podatkowej, a w szczególności
oględziny przedmiotu opodatkowania, przesłuchanie strony postępowania
(za jej zgodą), przesłuchanie świadka, czy też powołanie biegłego.
Posiłkowo, organy te mogą posługiwać się także przepisami prawa
budowlanego, które szczegółowo regulują kwestie techniczne budynków, w
tym rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r.
w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i
ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 ze zm.).
Ponadto, analiza treści tego uregulowania nie wskazuje, że - aby
organy podatkowe uznały w sprawie zaistnienie przesłanki niemożności
wykorzystywania gruntu lub budynku do prowadzenia działalności
gospodarczej ze względów technicznych - konieczne jest przedłożenie
przez stronę postępowania organom podatkowym dokumentów urzędowych,
czy innych dowodów wskazanych w zaskarżonych decyzjach przez organ
odwoławczy, tj.: stosownej decyzji organu budowlanego, ekspertyzy
rzeczoznawcy budowlanego, opinii technicznej sporządzonej przez
eksperta w dziedzinie budownictwa, itp. z których będzie wynikało, ze
dany budynek nie nadaje się do jakiejkolwiek działalności gospodarczej
z racji złego stanu technicznego. To ostatnie stwierdzenie organu
odwoławczego o konieczności udowodnienia przez podatnika wskazanymi
przez ten organ dowodami przesłanki niemożności wykorzystywania gruntu
lub budynku do prowadzenia działalności gospodarczej ze względów
technicznych stanowi - według Sądu - nadinterpretację normy prawnej
wynikającej z ww. przepisu art. 1a ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 12
stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (analogiczny pogląd
zawarto w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia
11 maja 2006 r., sygn. akt II FSK 688/05).
Zakres przedmiotowy pojęcia budowla
Fiskus musi kierować się zapisami ewidencji
Obowiązek korekty podatku naliczonego przy zaniechaniu inwestycji
7 października 2009 r. (nr IPPP1-443-808/09-2/PR)
Wnioskodawca ponosząc wydatki na zakup towarów i usług związanych z
inwestycją, służącą w zamiarze działalności opodatkowanej, zobowiązany
jest, w myśl art. 91 ust. 7 i 8 ustawy, do skorygowania odliczonego
uprzednio podatku naliczonego związanego z tą inwestycją jednorazowo w
deklaracji podatkowej za okres rozliczeniowy, w którym podjęto decyzję
o jej zaniechaniu.
Podstawowym argumentem przemawiającym za koniecznością skorygowania
podatku naliczonego jest fakt, iż dla zrealizowania prawa do
odliczenia podatku naliczonego od podatku należnego konieczny jest
warunek istnienia związku wydatków z czynnościami opodatkowanymi
podatkiem od towarów i usług. Brak związku dokonanych zakupów
inwestycyjnych z planowaną sprzedażą wystąpił w momencie podjęcia
decyzji o zaniechaniu inwestycji.
http://sip.mf.gov.pl/sip/index.php?p=1&i_smpp_s_dok_nr_sek=221556&i_smpp_s_strona=1
Zbycie udziałów zrównane ze zbyciem przedsiębiorstwa
1) Artykuł 2 ust. 1 oraz art. 4 ust. 1 i 2 szóstej dyrektywy Rady
77/388/EWG z dnia 17 maja 1977 r. w sprawie harmonizacji ustawodawstw
państw członkowskich w odniesieniu do podatków obrotowych - wspólny
system podatku od wartości dodanej: ujednolicona podstawa wymiaru
podatku, zmienionej dyrektywą Rady 95/7/WE z dnia 10 kwietnia 1995 r.,
jak również art. 2 ust. 1 i art. 9 ust. 1 dyrektywy Rady 2006/112/WE z
dnia 28 listopada 2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od
wartości dodanej należy interpretować w ten sposób, iż zbycie przez
spółkę dominującą całości akcji spółki zależnej, w której posiada 100%
udziałów oraz udziału pozostałego w spółce powiązanej, w której
wcześniej posiadała 100 % udziałów, na rzecz których świadczyła usługi
podlegające opodatkowaniu podatkiem od wartości dodanej, stanowi
działalność gospodarczą objętą zakresem stosowania rzeczonych
dyrektyw. Jednakże w zakresie, w jakim zbycie akcji można zrównać z
przekazaniem całości lub części przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 5
ust 8 szóstej dyrektywy 77/388, zmienionej dyrektywą Rady 95/7/WE, lub
art. 19 akapit pierwszy dyrektywy 2006/112 oraz pod warunkiem, że
zainteresowane państwo członkowskie skorzystało z możliwości
przewidzianej w tych przepisach, transakcja ta nie stanowi
działalności gospodarczej podlegającej opodatkowaniu podatkiem od
wartości dodanej.
2) Zbycie akcji takie jak to będące przedmiotem postępowania
przed sądem krajowym powinno być zwolnione z podatku od wartości
dodanej na mocy w art. 13 część B lit. d) pkt 5 szóstej dyrektywy
77/388, zmienionej dyrektywą Rady 95/7/WE, oraz art. 135 ust. 1 lit.
f) dyrektywy 2006/112.
3) Prawo do odliczenia podatku od wartości dodanej naliczonego od
świadczeń wykonanych dla potrzeb zbycia akcji przysługuje na podstawie
art. 17 ust. 1 i 2 dyrektywy 77/388, zmienionej dyrektywą Rady
95/7/WE, oraz art. 168 dyrektywy 2006/112, jeżeli istnieje bezpośredni
i ścisły związek między wydatkami związanymi ze świadczeniami
powodującymi naliczenie podatku a całością działalności gospodarczej
podatnika. Do sądu krajowego należy ustalenie, biorąc pod uwagę ogół
okoliczności, w jakich przebiegają transakcje będące przedmiotem
toczącego się przed nim postępowania, czy poczynione wydatki mogą być
włączone w cenę sprzedanych akcji lub czy stanowią one jedynie
elementy cenotwórcze transakcji objętych działalnością gospodarczą
podatnika.
4) Okoliczność, że zbycie akcji przebiega w wielu następujących
po sobie transakcjach, nie ma wpływu na odpowiedzi, jakich udzielono
na poprzednie pytania.
Samochody osobowe bez pełnego odliczenia
Zdanie odrębne do uchwały o nadpłacie w podatku akcyzowym
Zwrot nadpłaty podatnikowi bez względu na to, czy poniósł ekonomiczny
ciężar podatku, nie jest sprzeczny z wymogami prawa unijnego, które co
do zasady chroni zwrot nienależnych opłat, tryb pozostawiając
ustawodawstwu krajowemu. Dopuszczono ograniczenie zwrotu w przypadku,
gdy rzeczywiście poniesione koszty związane z zapłaceniem takiego
podatku zostały przerzucone na podmioty trzecie, ale ograniczenie to
uznano wówczas, gdy wynika tak z przepisów prawa krajowego.
Skoro zatem skład sądu nie miał wątpliwości co do wykładni art. 72 § 1
pkt 1 Ordynacji podatkowej a przedstawienie zagadnienia prawnego
składowi siedmiu sędziów spowodowane było jedynie tym, że: " ... Zwrot
nienależnie zapłaconego podatku akcyzowego na rzecz podatnika, który
nie poniósł ekonomicznego ciężaru nienależnie zapłaconego podatku
doprowadziłby do sytuacji nie do zaakceptowania tak z prawnego, jak i
z moralnego punktu widzenia" to należało uznać, że zrodziły się
wątpliwości co do zgodności z Konstytucją zaskarżonych przepisów
stanowiących podstawę rozstrzygnięcia przez organy podatkowe. Istota
sporu sprowadza się bowiem do rozstrzygnięcia: "czy art. 72 § 1 pkt 1
ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja Podatkowa (Dz. U. z 2005
r., nr 8, poz. 60 ze zm.) w zakresie w jakim nie warunkuje zwrotu
nadpłaty od tego kto poniósł ekonomiczny ciężar podatku jest zgodny z
art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej". To zaś należy do
kompetencji Trybunału Konstytucyjnego.
W mojej ocenie powinno być poddane rozwadze Trybunału Konstytucyjnego
zagadnienie sprowadzające się do oceny konstytucyjności braku
rozwiązań proceduralnych, pozwalających na ograniczenie zwrotu
nadpłaty podatku akcyzowego w zakresie w jakim podatnik nie poniósł
ekonomicznego ciężaru tego podatku. W ramach kompetencji do
kontrolowania konstytucyjności obowiązującego prawa, Trybunał
Konstytucyjny ocenia zawsze pełną treść normatywną zaskarżonego
przepisu, a więc także brak pewnych elementów normatywnych, których
istnienie warunkowałoby konstytucyjność danej regulacji.
Skierowanie na podstawie art. 193 Konstytucji RP i art. 3 ustawy o
Trybunale Konstytucyjnym przez Naczelny Sąd Administracyjny pytania
prawnego do Trybunału Konstytucyjnego byłoby konieczne i w pełni
uzasadnione.
Uzasadnienie uchwały o nadpłacie w podatku akcyzowym
W myśl definicji za nadpłatę uważa się kwotę nadpłaconego lub
nienależnie zapłaconego podatku. Konstytutywną przesłanką powstania
nadpłaty jest zatem zapłata podatku w wysokości wyższej niż istniejące
zobowiązanie podatkowe lub nawet przy jego zupełnym braku. Ordynacja
podatkowa nie formułuje przy tym żadnych dalszych przesłanek zwrotu
nadpłaty. Przepis jest wyraźnie sformułowany i nie pozostawia z punktu
widzenia językowego żadnych wątpliwości co do rozumienia użytych w nim
wyrażeń.
Wykładnia językowa nie pozostawia zaś żadnych wątpliwości, że jedyną
zasadniczą przesłanką zwrotu nadpłaty jest fakt zapłaty podatku
nienależnego lub w kwocie wyższej niż należna. W szczególności polski
ustawodawca nie wprowadził do Ordynacji podatkowej przesłanki
"zubożenia" podatnika, jako warunku roszczenia o zwrot nadpłaty.
Przesłanki tej nie można także dopatrzeć się w innych przepisach prawa
podatkowego.
Naczelny Sąd Administracyjny nie uwzględnił przy tym argumentacji
odwołującej się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca
2002 r., sygn. akt P 7/00, w którym to wyroku Trybunał Konstytucyjny
nawiązał do cywilistycznej instytucji nienależnego świadczenia,
wywodząc, że skoro prawo cywilne pełni rolę prawa powszechnego, to
podstawowe jego pojęcia powinny znaleźć zastosowanie również w prawie
podatkowym. Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego prawo podatkowe
stanowi odrębną gałąź prawa, a zatem pojęcia ukształtowane na gruncie
jednej dziedziny z zakresu prawa prywatnego, nie mogą być mechanicznie
przenoszone do stosowania w innych gałęziach, a zwłaszcza w prawie
publicznym. Nadpłata nie jest nienależnym świadczeniem majątkowym o
charakterze cywilnoprawnym.
Przenoszenie cywilistycznej instytucji bezpodstawnego wzbogacenia, do
wykładni jasno sprecyzowanej w prawie podatkowym definicji ustawowej,
nie znajduje dostatecznego oparcia ani w Konstytucji ani w żadnej
ustawie. Zawarty w Konstytucji rygoryzm, związany ze stanowieniem
podatków, przeczy dopuszczalności swobodnego posiłkowania się
instytucjami cywilistycznymi przy wykładni jasno zdefiniowanych przez
ustawodawcę przesłanek. Ponadto wyrok Trybunału Konstytucyjnego zapadł
na tle innej sytuacji prawnej, a stosowanie analogii w prawie
podatkowym, jakkolwiek całkowicie nie wykluczone, nie może prowadzić
do skutków niekorzystnych dla podatnika.
Można się zgodzić z Dyrektorem Izby Celnej, że do prawa podatkowego
powinna się odnosić zasada słuszności. Jednakże powinna ona być
wyrażona w przepisach prawa podatkowego, a nie stanowić swoiste
narzędzie, przy pomocy którego można podważyć każdą pozytywnie
zapisaną w ustawie normę prawną. Jak wskazano przy tym w orzecznictwie
Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (zob. np. wyrok w sprawie
c-309/06 Marks & Spencer, wyrok w sprawie c-343/96 Dilexport, wyrok w
sprawie 68/79 Hans Just) Trybunał co do zasady akceptuje przewidzianą
w prawie krajowym odmowę zwrotu podatków pobranych nienależnie w
sytuacji gdyby taki zwrot powodował bezpodstawne wzbogacenie podmiotów
uprawnionych. Zastosowanie takiego ograniczenia, rozumianego jako
wyjątek od obowiązku zwrotu przez Państwo kwot pobranych nienależnie z
punktu widzenia prawa wspólnotowego, zostało jednak poddane surowym
warunkom: (i) po pierwsze, bowiem organy krajowe mają obowiązek
ustalenia, czy cały ciężar ekonomiczny podatku został przerzucony na
inne podmioty, (ii) po drugie, niedopuszczalne jest przyjmowanie
domniemania, że jeśli wniosek dotyczy zwrotu podatku pośredniego, to
kwota tego podatku została w całości przerzucona na kontrahenta. Za
sprzeczne z prawem wspólnotowym Europejski Trybunał Sprawiedliwości
uznał też reguły dowodowe, przenoszące na podatnika ciężar
udowodnienia, że podatek nie został przerzucony na inny podmiot.
Dodatkowo, nawet ustalenie, że w danym przypadku nastąpiło
przerzucenie całości kwoty podatku nie uprawnia do wyłączenia prawa
podatnika do otrzymania zwrotu. W tej sytuacji konieczne jest
dodatkowe wykazanie, że zwrot wnioskowanej opłaty doprowadzi do
bezpodstawnego wzbogacenia podatnika. Każdy tego rodzaju środek,
stanowiący ograniczenie praw wywodzonych przez jednostki ze
wspólnotowego porządku prawnego musi być interpretowany zawężająco
(zob. wyrok ETS w sprawie C-147/01 Weber`s Wine World, pkt 85). Skoro
więc nawet w sytuacji obowiązywania krajowej normy prawnej odwołującej
się do bezpodstawnego wzbogacenia podmiotów uprawnionych Trybunał nie
wyklucza możliwości zwrotu podatku - to tym bardziej możliwość taka
nie może zostać wykluczona w sytuacji braku takiej krajowej regulacji.
http://lukasikj.blogspot.com/2009/09/akcyza-naruszenie-prawa-wspolnotowego.html
Przepisy o nadpłacie niekonstytucyjne?
Naczelny Sąd Administracyjny postanowił na podstawie art. 193
Konstytucji RP i art. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym przedstawić
Trybunałowi Konstytucyjnemu następujące pytanie prawne: czy przepisy
Działu III Rozdziału 9 " Nadpłata" ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r.
Ordynacja podatkowa ( Dz. U. z 2005 r., Nr 8 , poz. 60 ze zm. ), w
szczególności zaś art. 72 § 1 pkt 1 tej ustawy w zakresie jakim nie
warunkują stwierdzenia nadpłaty podatku akcyzowego i jej zwrotu od
tego kto poniósł ciężar ekonomiczny tego podatku są zgodne z art. 2
Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej?
Od wydatków na emisję akcji można odliczyć VAT
Gromadzenie kapitału przeznaczonego do wykonywania działalność
gospodarczej podlegającej opodatkowaniu podatkiem VAT jest procesem
gospodarczym służącym prowadzeniu sprzedaży opodatkowanej i naliczony
w związku z tym podatek VAT podlegać będzie odliczeniu od podatku
należnego na zasadach określonych w ustawie o VAT. Pogląd ten znajduje
też potwierdzenie w (...) wyroku ETS z 26 maja 2005r. w sprawie
C-465/03 Kretztechnik AG przeciwko Finanzamt Linz (...) oraz w wyroku
NSA z dnia 18 lutego 2009 r., sygn. akt I FSK 1874/07.
W konsekwencji należy stwierdzić, przy uwzględnieniu faktu, że emisja
akcji została dokonana celem podniesienia kapitału Spółki z korzyścią
dla jej ogólnie pojętej działalności gospodarczej, zatem istnieje
związek pomiędzy wydatkami poniesionymi na podwyższenie kapitału
zakładowego a działalnością gospodarczą podatnika. Emisja akcji jest
jednym z podstawowych sposobów pozyskiwania kapitału przez spółkę
akcyjną. Gromadzenie kapitału przeznaczonego do wykonywania
działalności gospodarczej podlegającej opodatkowaniu podatkiem VAT
jest procesem gospodarczym służącym prowadzeniu sprzedaży
opodatkowanej i naliczony w związku z tym podatek VAT podlegać będzie
odliczeniu od podatku należnego na zasadach określonych w ustawie o
VAT. Istotne jest, aby czynności dokonywane przez Spółkę w ramach jej
działalności gospodarczej były opodatkowane. W takim też kontekście
należy interpretować art. 86 ust. 1 ustawy o VAT. Ten przepis nie może
stanowić podstawy prawnej do odmowy odliczenia podatku naliczonego
wynikającego z faktur potwierdzających nabycie usług związanych z
emisją akcji.
czwartek, 26 listopada 2009
Moment rozpoznania przychodu ze sprzedaży akcji
29 października 2008 r. (nr ILPB2/415-493/08-2/TW)
Przychód (dochód) powstaje w dniu zbycia akcji, a nie dopiero z chwilą
zaksięgowania transakcji w KDPW. Zatem w przypadku odpłatnego zbycia
papierów wartościowych stosuje się metodę memoriałową (rzeczywistą
historię papierów wartościowych), a nie kasową. Transakcje rozliczone
powinny być w zeznaniu podatkowym w tym samym roku, w którym zostały
zawarte.
http://sip.mf.gov.pl/sip/index.php?p=1&i_smpp_s_dok_nr_sek=194744&i_smpp_s_strona=1
Nie wszystkie odsetki od przejętych kredytów są wyłączone z kosztów
Wydatki na emisję akcji mogą być zaliczone do kosztów
wtorek, 24 listopada 2009
Wznowienie postępowania po wyroku Trbynału Konstytucyjnego
Podatnik, który po wyroku Trybunału Konstytucyjnego zyskał prawo do ponownego rozpatrzenia sprawy przez organy skarbowe, ma tylko 30 dni na złożenie wniosku. Prowadząc działalność gospodarczą, powinien on na bieżąco śledzić zmiany w prawie, więc jeśli nie złoży wniosku w terminie, traci prawo do wznowienia postępowania - orzekł dziś Trybunał Konstytucyjny (sygn. SK 36/07).
poniedziałek, 23 listopada 2009
Ograniczenie prawa do odliczania podatku naliczonego sprzeczne z prawem wspólnotowym
Art. 88 ust. 1 pkt 2 ustawy o podatku od towarów i usług narusza
ogólną zasadę prawa wspólnotowego, tj. zasadę proporcjonalności.
Podstawę normatywną zasady proporcjonalności w prawie unijnym stanowi
art. 5 ust. 3 TWE. Zgodnie z jego treścią "żadne działanie Wspólnoty
nie wykracza poza to, co jest konieczne do osiągnięcia celów
określonych w niniejszym Traktacie". ETS w jednym ze swoich wyroków (z
dnia 16 grudnia 1992 r. w sprawie Council of the City of Stoke-on
Trent and Norwich City Council vs. B & Q plc., C-169/91) wskazał, że
zastosowanie tej zasady polega na wzajemnym ważeniu interesu państwa
członkowskiego i wspólnoty. Na szali zatem znajdzie się szeroko
rozumiany interes fiskalny państwa, polegający na ograniczeniu prawa
do odliczenia wyłącznie do wydatków będących kosztami uzyskania
przychodu w rozumieniu ustaw o podatku dochodowym (a zatem
uzależniającymi odliczenie m.in. od sposobu wykorzystania nabytego
towaru), zaś z drugiej strony - cele i wartości unormowane w VI
Dyrektywie i dyrektywie 2006/112/WE, w tym zasada neutralności podatku
od towarów i usług. Ograniczenie zawarte w art. 88 ust. 1 pkt 2 ustawy
o podatku od towarów i usług, odsyłające do generalnej zasady
wyrażonej w ustawach o podatku dochodowym może zatem uniemożliwić
odliczanie podatku zawartego w wydatkach na nabycie towarów i usług,
które są związane ściśle z działalnością opodatkowaną podatnika.
Podatek zawarty w takich zaś wydatkach, w myśl zasady neutralności,
podatnik winien mieć prawo odliczyć. Tego typu ograniczenie prawa do
odliczenia podatku zatem wychodzą znacznie poza cele zakreślone w
obowiązujących Polskę dyrektywach.
Możliwość odliczania podatku naliczonego od wydatków na emisję
SA/Wa 269/09)
Sąd nie podziela przekonania Ministra Finansów o zgodności art. 88
ust. 1 pkt 2 u.p.t.u. z art. 176 Dyrektywy 112 (przepis odpowiadający
art. 17 ust. 6 VI Dyrektywy).
Naczelny Sąd Administracyjny stanął na stanowisku, że pogląd
analogiczny do zaprezentowanego przez Organ w zaskarżonej
interpretacji, nie uwzględnia wniosków wynikających z wykładni art. 17
ust. 6 VI Dyrektywy wywiedzionych w orzecznictwie ETS. W wyroku z 30
marca 2006 r. w sprawie C-184/04 Uudenkaupungin kaupuki (PP nr 5/2006,
s. 59) Trybunał, nawiązując do wcześniejszego orzecznictwa (m.in.
wyroki: z 5 października 1999 r. w sprawie C-305/97 Royscot i In.; z
14 lipca 2005 r. w sprawie C-434/03 P. Charles i T.S. Charles -
Tijmens), stwierdził, że analiza genezy ww. przepisu VI Dyrektywy
wskazuje, iż uprawnienie przyznane państwu członkowskiemu w akapicie
drugim tego przepisu dotyczy jedynie utrzymania wyłączeń w zakresie
odliczenia odnośnie kategorii wydatków określonych na podstawie
rodzaju nabytego towaru lub usługi, lecz nie na podstawie ich
przeznaczenia lub sposobu wykorzystania. Dlatego też w doktrynie
podkreśla się, że art. 176 ust. 6 VI Dyrektywy pozwalał Polsce
zachować krajowy system wyłączeń w zakresie prawa do odliczenia, który
istniał przed 1 maja 2004 r., jedynie wobec kategorii wydatków
określonych rodzajowo, a nie na podstawie ich przeznaczenia lub
wykorzystania, jak miało to miejsce w art. 88 ust. 1 pkt 2 u.p.t.u.
Państwa członkowskie, ograniczając prawo do odliczenia, z powołaniem
się na klauzulę stałości, nie mogą stosować klauzul generalnych i to
takich, które odnoszą się do przeznaczenia czy sposobu wykorzystania
towaru lub usługi.
Z przedstawionych wyżej powodów i uwzględniając konieczność
dokonywania prowspólnotowej wykładni przepisów u.p.t.u. ograniczenie
prawa do odliczenia podatku naliczonego, które wynikało z art. 88 ust.
1 pkt 2 u.p.t.u. należało określać uwzględniając regulację zawartą w
art. 86 ust. 1 tej ustawy w kontekście art. 17 ust. 6 zdanie drugie VI
Dyrektywy (art. 176 akapit pierwszy, zdanie drugie Dyrektywy 112), z
pominięciem natomiast normatywnego powiązania tego prawa z przepisami
ustaw o podatkach dochodowych. Oznacza to, że ograniczeniu prawa do
odliczenia mogły podlegać jedynie te wydatki, które nie były ściśle
związane z działalnością gospodarczą, takie jak wydatki na artykuły
luksusowe, rozrywkę lub wydatki reprezentacyjne.
Kryteria poprawności skargi kasacyjnej
W myśl art. 247 § 1 pkt 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja
podatkowa (Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.) organ podatkowy
stwierdza nieważność decyzji ostatecznej, która została wydana z
rażącym naruszeniem prawa. Rażące naruszenie prawa zachodzi wtedy, gdy
istnieje oczywista sprzeczność pomiędzy treścią przepisu a
rozstrzygnięciem objętym decyzją. Naruszenie prawa tylko wtedy
powoduje nieważność aktu administracyjnego, gdy ma ono charakter
rażący, tzn. gdy decyzja została wydana wbrew nakazowi lub zdarzeniu
ustanowionemu w przepisie prawa, gdy wbrew wszystkim przesłankom
przepisu nadano prawa lub ich odmówiono albo też wbrew tym przesłankom
obarczono stronę obowiązkiem lub uchylono obowiązek.
Rozbieżność orzecznictwa sądowego nie wyklucza sama przez się
możliwości, że jeden z dwóch sprzecznych ze sobą poglądów wyrażonych w
tym orzecznictwie jest na tyle wadliwy, że jego przyjęcie przez organ
podatkowy stanowi rażące naruszenie prawa, o którym mowa w art. 247 §
1 pkt 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U.
z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.). Jednakże może to mieć miejsce w
sytuacji, gdy przepis prawa, na którym oparto dane rozstrzygnięcie,
pomimo rozbieżności w orzecznictwie, jest na tyle jednoznaczny, że nie
wyklucza to możliwości uznania, iż dokonana przez organy podatkowe
wykładnia jest tak dalece wadliwa, że stanowi o rażącym naruszenia
prawa. Nie chodzi bowiem w tego typu przypadkach o błędy wykładni
prawa, ale o przekroczenie prawa w sposób jasny i niedwuznaczny.
Warunki zaistnienia rażącego naruszenia prawa
W myśl art. 247 § 1 pkt 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja
podatkowa (Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.) organ podatkowy
stwierdza nieważność decyzji ostatecznej, która została wydana z
rażącym naruszeniem prawa. Rażące naruszenie prawa zachodzi wtedy, gdy
istnieje oczywista sprzeczność pomiędzy treścią przepisu a
rozstrzygnięciem objętym decyzją. Naruszenie prawa tylko wtedy
powoduje nieważność aktu administracyjnego, gdy ma ono charakter
rażący, tzn. gdy decyzja została wydana wbrew nakazowi lub zdarzeniu
ustanowionemu w przepisie prawa, gdy wbrew wszystkim przesłankom
przepisu nadano prawa lub ich odmówiono albo też wbrew tym przesłankom
obarczono stronę obowiązkiem lub uchylono obowiązek.
Rozbieżność orzecznictwa sądowego nie wyklucza sama przez się
możliwości, że jeden z dwóch sprzecznych ze sobą poglądów wyrażonych w
tym orzecznictwie jest na tyle wadliwy, że jego przyjęcie przez organ
podatkowy stanowi rażące naruszenie prawa, o którym mowa w art. 247 §
1 pkt 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U.
z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.). Jednakże może to mieć miejsce w
sytuacji, gdy przepis prawa, na którym oparto dane rozstrzygnięcie,
pomimo rozbieżności w orzecznictwie, jest na tyle jednoznaczny, że nie
wyklucza to możliwości uznania, iż dokonana przez organy podatkowe
wykładnia jest tak dalece wadliwa, że stanowi o rażącym naruszenia
prawa. Nie chodzi bowiem w tego typu przypadkach o błędy wykładni
prawa, ale o przekroczenie prawa w sposób jasny i niedwuznaczny.
Warunki amortyzowania znaku towarowego
1. Prawo do znaku towarowego może być wprowadzone do ewidencji
wartości niematerialnych i prawnych, a następnie amortyzowane zgodnie
z art. 16b ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 15 lutego 1992r. o podatku
dochodowym od osób prawnych (tj. Dz. U. z 2000, nr 54, poz. 654 z
późn. zm.) , gdy jest nie tylko faktycznie wykorzystywane, przez
oznaczenie towarów i usług znakiem towarowym ale przede wszystkim
prawnie przejęte do używania jako prawo, bowiem pod pojęciem prawa do
znaku towarowego mieszczą się tylko podmiotowe prawa do znaku, które
mają charakter bezwzględny.
2. Prawo do znaku towarowego, w rozumieniu art. 16b ust. 1 pkt 6
ustawy z dnia 15 lutego 1992r. o podatku dochodowym od osób prawnych
(tj. Dz. U. z 2000, nr 54, poz. 654 z późn. zm.), jako prawo
podmiotowe dotyczy wyłącznie prawa do znaku zarejestrowanego, które
ten status nabywa ex nunc, tj. z chwilą rejestracji. Przymiotu tego
nie ma znak towarowy niezarejestrowany, w tym również zgłoszony do
rejestracji. Bez znaczenia jest fakt, że ustawa o znakach towarowych
nie posługuje się terminem "prawa do znaku towarowego", istotne jest
bowiem to, że skutek podatkowy, o który w tym zwrocie normatywnym
mowa, powstaje z momentem rejestracji znaku towarowego, a nie to czy
prawo do znaku towarowego w rozumieniu ustawy podatkowej znaczy to
samo co prawo z rejestracji znaku towarowego w rozumieniu ustawy o
znakach towarowych.
Linie kablowe też są budowlą
Linie kablowe, które wraz z kanalizacją kablową jako sieć
telekomunikacyjna (techniczna) składają się na budowlę, zwiększają
podstawę opodatkowania tej budowli podatkiem od nieruchomości.
niedziela, 22 listopada 2009
Skapitalizowane odsetki są przychodem w momencie zapłaty
"1) Zwrot zawarty w przepisie art. 12 ust. 4 pkt 1 u.p.d.o.p. "skapitalizowane odsetki od tych pożyczek (kredytów)" należy odnosić do "pożyczek (kredytów) zwróconych". Nie można ich odnosić do "otrzymanych pożyczek (kredytów)" albowiem te dotyczą kategorii przysporzeń wyłączonych z pojęcia przychodu po stronie pożyczkobiorcy (kredytobiorcy), a nie pożyczkodawcy (kredytodawcy).
"2) W odniesieniu do wspomnianej kapitalizacji odsetek nie mają zastosowania powołane przepisy art. 12 ust. 3a, 3c i 3d u.p.d.o.p. w takim przypadku za datę powstania przychodu uznaje się dzień otrzymania zapłaty, co należy wiązać z momentem zwrotu (spłaty) pożyczki (kredytu) czyli otrzymaniem przez pożyczkodawcę (kredytodawcę) wartości udzielonej pożyczki (kredytu) wraz z zapłatą skapitalizowanych odsetek powiększających kwotę udzielonej pożyczki (kredytu).
"3) Momentem powstania przychodu z tytułu kapitalizacji odsetek jest data ich otrzymania przez pożyczkodawcę (kredytodawcę)."
Remont rozliczany jednorazowo
dnia 27 lutego 2009 r. (sygn. akt: IBPBI/2/423-1120/08/PP)
Stosownie do przepisu art. 15 ust. 4d w/w ustawy, koszty uzyskania
przychodów, inne niż koszty bezpośrednio związane z przychodami, są
potrącalne w dacie ich poniesienia. Jeżeli koszty te dotyczą okresu
przekraczającego rok podatkowy, a nie jest możliwe określenie, jaka
ich część dotyczy danego roku podatkowego, w takim przypadku wydatki
te stanowią koszty uzyskania przychodów proporcjonalnie do długości
okresu, którego dotyczą.
Jak wynika ze stanu faktycznego przedstawionego we wniosku, w momencie
poniesienia kosztów nie jest możliwe określenie jaka ich część dotyczy
danego roku (jak długiego okresu czasu dotyczy dany wydatek na remont
wozu wiertniczego), gdyż okres jego używania zależny jest od wielu
przyszłych czynników (zmieniających się warunków eksploatacji,
intensywności eksploatacji, warunków geologicznych).
W związku z tym w przedmiotowej sytuacji zasadne jest zaliczanie tych
wydatków do kosztów uzyskania przychodów w dacie poniesienia kosztu.
http://sip.mf.gov.pl/sip/index.php?p=1&i_smpp_s_dok_nr_sek=206095&i_smpp_s_strona=1
Remont rozliczany proporcjonalnie
2 września 2009 r. (nr IPPB5/423-311/09-2/MB)
Moment, w którym podatnik może uznać koszty remontu za koszty
uzyskania przychodów - jest tym samym momentem, w którym podatnik
ujmuje wydatki jako koszty w księgach rachunkowych. Sam Podatnik
dokonując kwalifikacji wydatków na remonty jako podlegające
rozliczeniu w czasie poprzez systematyczne (tj. 60 miesięcy)
odpisywanie ich w ciężar kosztów, potwierdza zastosowanie w
przedmiotowej sprawie normy art. 15 ust. 4e ustawy o podatku
dochodowym od osób prawnych.
Reasumując, Podatnik ponosząc wydatki na remont kotła mający charakter
innych kosztów niż koszty bezpośrednio związane z przychodami, które
Podatnik kierując się zasadą z ustawy o rachunkowości traktuje jako
istotne dla jego działalności i rozlicza je w ciągu pięciu lat, dla
celów bilansowych winien je w tym samym czasie zaliczać do kosztów
uzyskania przychodów dla celów podatkowych.
http://sip.mf.gov.pl/sip/index.php?p=1&i_smpp_s_dok_nr_sek=217675&i_smpp_s_strona=1
Premie pieniężne bez podatku
Premie pieniężne nie rodzą obowiązku podatkowego w podatku od towarów
i usług, tym samym nie ma też podstaw do wystawiania faktur
stwierdzających wykonanie usług oraz ujmowania wypłaconych premii w
deklaracjach służących rozliczeniu podatku VAT. Zaskarżona
interpretacja została zatem wydana z naruszeniem wskazanych wyżej
przepisów art. 5 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 8 ust. 1 ustawy o VAT.
Za powyższym rozumowaniem przemawia także orzecznictwo Europejskiego
Trybunału Sprawiedliwości odnoszące się do analogicznych instytucji
prawa wspólnotowego. Autor skargi celnie przywołał na poparcie swego
stanowiska wyrok ETS w sprawie C-409/98. W orzeczeniu tym ETS
stwierdził, iż fakt otrzymania płatności wyłącznie za przystąpienie do
umowy z tym a nie innym podmiotem, nie determinuje świadczenia usług w
rozumieniu VI Dyrektywy. Pomimo otrzymania "wynagrodzenia" w związku z
określonym zachowaniem ("świadczenie") nie zawsze dochodzi zatem do
wystąpienia czynności podlegającej opodatkowaniu VAT. Co więcej, w
sprawie Mirror Group plc podmiot dokonujący płatności niewątpliwie
osiągał wymierną korzyść z faktu wypłaty premii (przejawiającą się
zawarciem długoterminowej umowy na podstawie której otrzymywał
czynsz), podczas gdy w niniejszej sprawie spółka wypłacająca premię
żadnej korzyści nie osiąga. Analogia do analizowanego zagadnienia jest
oczywista.
Strata z działalności strefowej nie pomniejsza dochodu zwolnionego
Opodatkowanie pożyczki od wspólnika sprzeczne z prawem wspólnotowym
Celem Dyrektywy 69/335, jak już wspomniano, jest wspieranie swobodnego
przepływu kapitału w szczególności poprzez możliwość uzyskania
zwolnienia z podatku kapitałowego. Zdaniem Sądu nie odpowiadają temu
celowi działania Państwa Członkowskiego, które, tak jak uczyniła to
Polska, w momencie przystąpienia do Unii Europejskiej zwalnia z
podatku kapitałowego pożyczkę udzieloną spółce przez wspólnika, by po
ponad dwóch latach funkcjonowania tego zwolnienia czynność tę
opodatkować, a po kolejnych dwóch latach - ponownie zwolnić z podatku.
Taka niestabilność regulacji nie służy wspieraniu swobodnego przepływu
kapitału, a wprowadzenie opodatkowania po wcześniejszym zwolnieniu z
podatku jest wprost sprzeczne z wytyczonym przez Dyrektywę
(ukształtowanym Dyrektywą 85/303) kierunkiem działania, tj.
doprowadzenia do zwolnienia z podatku kapitałowego ze względu na jego
niekorzystny wpływ na gospodarkę. Warto podnieść, iż w ww. wniosku
Komisja Wspólnot Europejskich wskazała, że podatek kapitałowy ma być
zniesiony do 2010 r., co nastąpi po 25 letnim okresie, w którym
Państwa Członkowskie mogły dostosować swoje regulacje do zniesienia
tego podatku. W większości państw Wspólnoty podatek ten został
zniesiony, co z punktu widzenia konkurencyjności polskich podmiotów
gospodarczych nie może pozostawać bez znaczenia. Tym bardziej
"zaskakiwanie" tych podmiotów ponownym wprowadzeniem podatku
kapitałowego od pożyczki udzielonej spółce przez wspólnika nie może
być ocenione jako działanie zgodne z celem Dyrektywy 69/335.
W świetle powyższego stwierdzić należy, że Państwa Członkowskie mogły
dokonać jednokrotnego wyboru spośród możliwości jakie przyznał im art.
7 ust. 2 Dyrektywy 69/335, tj. opodatkować lub zwolnić z opodatkowania
operacje inne niż określone w ust. 1 tego artykułu. Polska decydując
się w dniu przystąpienia do Unii Europejskiej na zwolnienie z podatku
pożyczki udzielonej spółce przez wspólnika nie mogła ponownie
opodatkować tej czynności. Oznacza to, że przepisy p.c.c. obowiązujące
w 2007 r. w zakresie opodatkowania pożyczki udzielonej spółce przez
wspólnika są sprzeczne z Dyrektywą 69/335.
Transakcja squeeze out nie podlega PCC
Nabycie wierzytelności ZCP w świetle VAT i PCC
W świetle definicji zawartej w art. 2 pkt 6 ustawy VAT wierzytelność,
jako prawo majątkowe, nie jest towarem. Pozostaje więc jedynie do
rozstrzygnięcia, czy cesja wierzytelności może być potraktowana w
kategorii odpłatnego świadczenia usług w rozumieniu ustawy VAT. Nie
budzi wątpliwości Sądu, że sprzedaż "wierzytelności własnej" nie jest
świadczeniem usług przez jej zbywcę, a zatem nie powstaje u niego z
tego tytułu obowiązek podatkowy w zakresie podatku od towarów i usług.
Z ustalonego w sprawie stanu faktycznego nie wynika, by nabycie
wierzytelności przez spółkę "B" stanowiło czynność świadczenia usługi
pośrednictwa finansowego zdziałaną w ramach prowadzonej przez ten
podmiot działalności gospodarczej tj. czynność wykonaną nawet
jednorazowo, ale w okolicznościach wskazujących na zamiar wykonywania
jej w sposób częstotliwy. Analiza treści umowy sprzedaży i oświadczeń
stron pozwala bowiem na wyciągnięcie wniosku, że transakcja ta
stanowiła jednorazową odsprzedaż składnika majątkowego spółki "A",
spółce "B", jakimi były wierzytelności przysługujące pierwszemu z tych
podmiotów. Ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika natomiast,
by spółka "B" dokonała zakupu wierzytelności działając w celu
uwolnienia zbywcy od ciężaru jej egzekwowania, co świadczyłoby o
działaniu przez spółkę "B" w charakterze pośrednika finansowego. Tylko
natomiast tak rozumiane nabycie wierzytelności prowadziłoby do
uznania, że czynność nabywcy, jako usługa pośrednictwa finansowego
objęta byłaby przedmiotowym zakresem ustawy VAT (jako zwolniona z tego
podatku), a w konsekwencji czynność zbycia wierzytelności byłaby
wyłączona z zakresu opodatkowania podatkiem od czynności
cywilnoprawnych. Skoro spółka "B" nabywając zorganizowaną część
przedsiębiorstwa działała z zamiarem kontynuowania działalności
gospodarczej prowadzonej uprzednio przez spółkę "A", to umowa zbycia
wierzytelności z 3 stycznia 2005 r. nie może być uznana za nie
podlegającą podatkowi od czynności cywilnoprawnych na mocy art. 2 pkt
4 u.p.c.c.
Niezamortyzowana część nakładów na obcy środek trwały jest stratą
Zwolnienie aportów z VAT sprzeczne z prawem wspólnotowym
Podstawową cechą podatku obrotowego jest jego powszechność i
opodatkowanie konsumpcji. Dlatego każde zwolnienie z podatku VAT
stanowi odstępstwo od tej generalnej zasady. Dlatego też przepisy
dotyczące zwolnień zawarte w dyrektywie muszą być interpretowane
ściśle, na co wraca uwagę liczne orzecznictwo ETS, można przywołać
chociażby wyrok z 15 czerwca 1989 r. w sprawie 348/87 Stichting
Uitoering Financiele Acties przeciwko Staatssecretaris van Financiën,
w którym ETS stwierdził, że pojęcia stosowane dla określenie zwolnień
przewidzianych w art. 13 VI Dyrektywy należy interpretować ściśle,
wprowadzenie każdego zwolnienia jest bowiem odstępstwem od ogólnej
zasady, że podatek obrotowy jest nakładany na wszystkie usług
wykonywane odpłatnie przez podatnika. Dlatego też przy badaniu
zgodności regulacji prawa krajowego z przepisami wspólnotowymi w
zakresie zwolnienia od podatku jest ustalenie, czy określone
zwolnienie mieści się w katalogu czynności przewidzianych w tytule IX
Dyrektywy.
Bez wątpienia aport nie jest czynnością objętą zwolnieniem w świetle
przepisów obowiązującej Dyrektywy 112. Powołany przez Dyrektora Izby
Skarbowej w odpowiedzi na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa
przepis art. 19 Dyrektywy, który stanowi, że "w przypadku przekazania
aportu do spółki całości lub części majątku, państwa członkowskie mogą
uznać, że dostawa towaru nie miała miejsca i że w takim przypadku
osoba, której przekazano towary, będzie traktowana jako następca
prawny przekazującego. W przypadku gdy odbiorca nie podlega w pełni
opodatkowaniu, państwa członkowskie mogą przedsięwziąć środki
niezbędne w celu uniknięcia zakłóceń konkurencji. Mogą także przyjąć
wszelkie niezbędne środki, aby zapobiec uchylaniu się od opodatkowania
lub unikaniu opodatkowania poprzez wykorzystanie przepisów tego
artykułu" nie stanowi podstawy do wprowadzenia w prawie krajowym
zwolnienia z podatku VAT. Powołany przepis zezwala państwom
członkowskim wyłączyć z opodatkowania czynność wniesienia do spółki
jako aportu całości lub części majątku, nie jest natomiast podstawą do
uznania tej czynności za zwolnioną.
W związku z powyższym skoro przepis § 8 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia
jest sprzeczny z prawem wspólnotowym, Sąd odmawia jego zastosowania w
zakresie w jakim przewiduje zwolnienie z podatku od towarów i usług
czynności wnoszenia wkładów niepieniężnych (aportów) do spółek prawa
handlowego i cywilnego. W takim przypadku zastosowanie mają przepisy
wspólnotowe, które w Dyrektywie 112 uznają aport co jako czynność
opodatkowaną (chyba ze państwo członkowskie wprowadzi regulacje
przewidziane w art. 19 Dyrektywy). Skoro wniesienie aportu uznaje się
za czynność opodatkowaną podatkiem od towarów i usług, nie ma zatem
podstaw do zastosowania przepisów art. 91 ust. 7 z uwzględnieniem
zasad zawartych w art. 91 ust. 1-5 powołanej wyżej ustawy o podatku od
towarów i usług.