czwartek, 25 lutego 2010

Stratę z funduszy można odliczyć od dochodów giełdowych

Wyrok WSA w Warszawie z dnia 14 grudnia 2009 r. (sygn. III SA/Wa 1147/09)

Art. 9 ust. 6 u.p.d.o.f. nie wyklucza możliwości odliczenia straty z tytułu udziału w funduszach kapitałowych od dochodu uzyskanego z odpłatnego zbycia akcji.

W niniejszej sprawie Skarżący osiągnął dochód ze źródła, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 7, tj. dochód z kapitałów pieniężnych (dochód ze sprzedaży akcji); to samo źródło przychodów (udział w funduszach kapitałowych), przyniosło stratę (w tym samym roku podatkowym, w którym Skarżący uzyskał ww. dochód). Zgodnie z art. 17 ust. 1 pkt 5 i pkt 6a u.p.d.o.f. przychodem z kapitałów pieniężnych jest przychód z odpłatnego zbycia papierów wartościowych oraz przychód z tytułu udziału w funduszach kapitałowych. Niewątpliwie zatem w przedstawionym przez Skarżącego stanie faktycznym dochód i strata pochodzi z tego samego źródła. Oznacza to, że warunki pomniejszenia dochodu o poniesioną stratę określone w art. 9 ust. 3 u.p.d.o.f. zostały spełnione. Inaczej mówiąc, w świetle postanowień ww. przepisu nie ma przeszkód, by Skarżący mógł odliczyć stratę z tytułu udziału w funduszach kapitałowych od dochodu uzyskanego z odpłatnego zbycia akcji.

Żaden przepis nie zakazuje wykazania w zeznaniu o wysokości dochodu ze sprzedaży akcji, dochodu (straty) z udziału w funduszach kapitałowych. Z samego faktu, iż to płatnik jest obowiązany pobrać podatek dochodowy nie wynika, iż podatnik nie ma prawa złożyć zeznania podatkowego. Brak obowiązku złożenia zeznania nie może być utożsamiany z zakazem złożenia zeznania.

Źródło: Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych

środa, 24 lutego 2010

Organy podatkowe sa zobowiązane uwzględnić orzecznictwo sądowe przy wydawaniu interpretacji podatkowych

Wyrok WSA w Gorzowie Wlkp. z dnia 1 grudnia 2009 r. (sygn. I SA/Go 428/09)


Należy także zgodzić się ze skarżącą, iż pominięcie przy wydawaniu
interpretacji wyroków sądów administracyjnych wydanych w analogicznych
sprawach stanowi naruszenie przepisu art. 14b § 1 w zw. z art. 14e § 1
Ordynacji podatkowej. Obowiązek uwzględnienia orzecznictwa sądów
administracyjnych wypływa pośrednio właśnie z treści tego przepisu.
Skoro bowiem orzecznictwo sądów powinno mieć wpływ na zmianę
interpretacji indywidualnej, to również powinno być uwzględniane przy
jej wydaniu i nie może być przez organ pominięte z lakonicznym
stwierdzeniem, że wyroki zostały wydane w indywidualnych sprawach i
nie są wiążące dla organu wydającego interpretację.

Źródło: Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych

środa, 17 lutego 2010

Definicja zaniechana prawodawczego

Postanowienie NSA z dnia 15 października 2009 r. (sygn. I FSK 240/08)
 
Zaniechanie prawodawcze oznacza stan (zachowanie prawodawcy), w którym wbrew obowiązującemu nakazowi (powinności normatywnej) prawodawca nie ukształtował wymaganych regulacji bądź dokonał regulacji niepełnej, niewystarczającej. W pierwszej z opisanych sytuacji występuje tzw. zaniechanie właściwe (absolutne, bezwzględne), w drugim - zaniechanie względne (częściowe), zwane także pominięciem ustawodawczym.
 
Właśnie ów brak rozwiązań ustawowych Sąd pytający ocenia jako pominięcie ustawodawcze (zaniechanie względne), które Trybunał Konstytucyjny władny jest oceniać przez pryzmat postanowień Ustawy Zasadniczej.
 
Trybunał Konstytucyjny nie ma kompetencji do orzekania o zaniechaniach ustawodawcy (zwanych też zaniechaniami bezwzględnymi czy legislacyjnymi) polegających na niewydaniu aktu ustawodawczego, choćby obowiązek jego wydania wynikał z norm konstytucyjnych. W przypadku natomiast aktu ustawodawczego wydanego i obowiązującego Trybunał Konstytucyjny ma kompetencję do oceny jego konstytucyjności również punktu widzenia, czy w jego przepisach nie brakuje unormowań, bez których, ze względu na naturę objętej aktem regulacji, może on budzić wątpliwości natury konstytucyjnej. Zarzut niekonstytucyjności może więc dotyczyć zarówno tego, co ustawodawca w danym akcie unormował, jak i tego, co w akcie tym pominął, choć postępując zgodnie z Konstytucją, powinien był unormować.
 
 

Granice autonomii prawa podatkowego

Postanowienie NSA z dnia 15 października 2009 r. (sygn. I FSK 240/08)
 
Naczelny Sąd Administracyjny zauważa, że asymetria rozwiązań cywilnoprawnych i prawnopodatkowych nie może być każdorazowo tłumaczona autonomią prawa podatkowego. Spójności sytemu prawa i autonomii prawa podatkowego nie należy rozpatrywać w relacji "zasada - wyjątek od zasady", z tego podstawowego powodu, że spójny system prawny musi opierać się na uniwersalnych (wspólnych dla wszystkich gałęzi prawa) wartości.
 

wtorek, 16 lutego 2010

Postępowanie uzupełnijące a zasada dwuinstancyjności

Wyrok WSA w Warszawie z dnia 24 marca 2006 r. (sygn. III SA/Wa 228/06)
 
Zgodnie z art. 229 ord.pod., organ odwoławczy może przeprowadzić dodatkowe postępowanie w celu uzupełnienia dowodów w sprawie albo zlecić to postępowanie organowi, który wydał decyzję. Przepis ten przewiduje możliwość przeprowadzenia przez organ odwoławczy jedynie dodatkowego postępowania i tylko "(...) w celu uzupełnienia dowodów i materiałów w sprawie (...)". Oznacza to, że postępowanie wyjaśniające prowadzone przez organ odwoławczy może być tylko "dodatkowym" w stosunku do postępowania wyjaśniającego przeprowadzonego w pierwszej instancji oraz że wymieniony organ nie może przeprowadzić tego postępowania w całym zakresie bądź w znacznej części, a jedynie w celu uzupełnienia materiałów i dowodów w sprawie. O tym, czy postępowanie prowadzone przez organ odwoławczy stanowiłoby uzupełnienie materiałów i dowodów w rozumieniu art. 229 ord. pod., czy też wykraczałoby poza granice wyznaczone tym przepisem, decyduje zestawienie zakresu przepisu oraz znaczenie badanych dowodów dla rozstrzygnięcia sprawy, oceniane na tle zebranego już materiału dowodowego. W sytuacji, gdy organ odwoławczy uzna, że zachodzi konieczność przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w całości lub w znacznej części, wówczas ma obowiązek uchylić decyzję organu pierwszej instancji i przekazać sprawę temu organowi do ponownego rozpatrzenia.
 
Mając powyższe na uwadze, w ocenie Sądu zasadne było uchylenie decyzji organ pierwszej instancji i przekazanie spawy do ponownego rozpatrzenia. Należy bowiem podkreślić, że zgodnie z art. 122 ord.pod. w toku postępowania organy podatkowe podejmują wszelkie niezbędne działania w celu dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz załatwienia sprawy w postępowaniu podatkowym. Wymóg wynikający z przywołanego przepisu powinien być realizowany z uwzględnieniem treści art. 127 ord.pod., zgodnie z którym postępowanie podatkowe jest dwuinstancyjne oraz przy poszanowaniu dyspozycji art. 229 ord. pod. Oznacza to, że przeprowadzenie postępowania dowodowego należy zasadniczo do zadań organu pierwszej instancji; organ odwoławczy przejmuje te zadania tylko w nadzwyczaj uzasadnionych wypadkach i tylko w zakresie uzupełniającym.
 
W świetle art. 127 i art. 233 § 2 ord.pod. istota dwuinstancyjnego postępowania polega na tym, że organ odwoławczy obowiązany jest do rozpoznania sprawy co do istoty tylko wtedy, gdy na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego doszło do niezbędnych ustaleń dotyczących stanu faktycznego sprawy, a ewentualne braki w tym zakresie mogą być uzupełnione w trybie art. 229 ord.pod. Kompetencja do przeprowadzenia postępowania dowodowego, czy zlecania jego przeprowadzenia przez organ pierwszej instancji należy do uprawnień organu odwoławczego i zależy od oceny stanu już zrealizowanego postępowania dowodowego w sprawie.
 
Nieprzeprowadzenie postępowania dowodowego w całość lub w znacznej części przez organ pierwszej instancji, skutkujące istotnymi brakami w ustaleniach faktycznych sprawy, nie jest przesłanką do umorzenia postępowania w sprawie przez organ drugiej instancji. W takim przypadku zastosowanie bowiem znajduje art. 233 § 2 ord. pod., który immanentnie związany jest z uchyleniem decyzji organu pierwszej instancji w całości (tak zreszta wprost stanowi art. 233 § 2 ord. pod.), gdyż sprawa wraca do ponownego rozpatrzenia.
 

wtorek, 9 lutego 2010

Kontrowersyjne orzeczenie NSA w zakresie kosztów podwyższenia kapitału zakładowego

W dniu 9 lutego 2010 r., NSA wydał kolejny negatywny dla podatników
wyrok w sprawie kosztów podwyższenia kapitału zakładowego (sygn. II
FSK 1486/08) - w niniejszej sprawie spór dotyczył kwalifikacji
podatkowej wydatków na emisję akcji.

W ww. wyroku, NSA uchylił korzystny dla podatnika wyrok WSA w
Warszawie z dnia 10 czerwca 2008 r. (sygn. III SA/Wa 544/08).
Uzasadniając ustnie powyższe rozstrzygnięcie, NSA stwierdził, iż
przysporzenia niestanowiące przychodów podatkowych nie mogą generować
kosztów podatkowych. Inna konkluzja - zdaniem Sądu - prowadziłaby do
zachwiania konstrukcji podatku dochodowego. Sędzia sprawozdawca NSA,
Antoni Hanusz, podkreślił przy tym, iż decydujące znaczenie dla
wyłączenia wydatków związanych z emisją akcji z kosztów podatkowych
miał fakt, iż ww. wydatki związane były z powiększeniem samego źródła
przychodów, a nie przychodów z działalności gospodarczej podatnika.

W świetle powyższego uzasadnienia, trudno nie zauważyć, iż prowadzi
ono w istocie do nieuzasadnionego na gruncie prawa podatkowego
dyskryminowania kosztów związanych z danym źródłem finansowania
działalności gospodarczej. Nie powinno bowiem budzić wątpliwości, iż
niektóre kategorie wydatków ponoszonych przez podatników - jak wydatki
na nabycie akcji, czy też koszty pożyczki - choć są związane z
przysporzeniami nieuznawanymi za przychody podatkowe, to jednak
stanowią koszty uzyskania przychodów. W konsekwencji, różnicowanie
poszczególnych kategorii wydatków pod względem podatkowym z uwagi na
rodzaj związanych z nimi źródeł finansowania nie wydaje się być
zasadne.

czwartek, 4 lutego 2010

Rozliczenia podatkowe partnerów mają być równe

Wyrok WSA w Gdańsku z dnia 14 stycznia 2010 r. (sygn. I SA/Gd 730/09)
 
Jak wynika z jednoznacznej treści przytoczonego wyżej art. 8 ust. 1 u.p.d.o.f. wielkość przychodu przypadającego na podatnika z udziału w spółce (wspólnika spółki partnerskiej) określa się proporcjonalnie do jego prawa w udziale w zysku tej spółki. Tę samą zasadę należy zastosować przy określaniu kosztów uzyskania przychodu z tego wspólnego źródła przypadających na wspólnika.
 
Przepis art. 8 ust. 2 pkt 1 cytowanej ustawy nakazuje albowiem zasadę wyrażoną w art. 8 ust. 1 stosować odpowiednio do rozliczania kosztów uzyskania przychodów.
 
Zasada wyrażona w art. 8 ust. 1 jednoznacznie nakazuje ustalać przychód wspólnika spółki niemającej osobowości prawnej proporcjonalnie do prawa udziałubw zyskach.
 
Przepis ten zawiera także regulację nakazującą łączyć przychód uzyskany w spółce wraz z innymi przychodami, z których dochód opodatkowany jest wg skali podatkowej, o której mowa w art. 27 ust. 1 u.p.d.o.f.
 
Odpowiednie stosowanie zasad wyrażonych w art. 8 ust. 1 do rozliczania kosztów uzyskania przychodów polega, w ocenie Sądu, na stosowaniu proporcji odpowiadającej udziałowi wspólnika w zyskach spółki do obliczenia udziału w kosztach spółki i do łączenia tych kosztów z innymi kosztami poniesionymi przez podatnika w celu uzyskania przychodów, z których dochód podlega opodatkowaniu wg skali, o której mowa w art. 27 ust. 1 ustawy.
 
Podkreślić w tym miejscu trzeba, że ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. reguluje opodatkowanie podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Podatnikami są wszystkie osoby fizyczne samodzielnie. Tymczasem praktyka życia gospodarczego jest taka, że osoby fizyczne często łączą się w celu prowadzenia działalności gospodarczej, wspólnego władania określonymi przedmiotami, czy też przeprowadzenia określonego zamierzenia. Związki te nie zawsze przyjmują postać osoby prawnej. Często zawiązywane są spółki osobowe niemające osobowości prawnej. Mając na uwadze występowanie okoliczności faktycznych, o których mowa, a jednocześnie respektując zasadę, w myśl której podatnikiem jest każda osoba fizyczna samodzielnie, ustawodawca wprowadził do ustawy przepisy (art. 8), które umożliwiają określenie dla poszczególnego podatnika przychodów oraz kosztów ich uzyskania w sytuacji, gdy przychody te i koszty są osiągane (ponoszone) de facto przez zbiór podmiotów, np. przez spółkę partnerską. Nie może zatem ujść uwadze przy rozstrzyganiu zaistniałego sporu, że wprawdzie opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych podlegają poszczególni wspólnicy spółek, to jednak dochód podlegający opodatkowaniu de facto powstał w spółce.
 
Nie ma zatem uzasadnienia dla ustalania wysokości przychodu z udziału w spółce przypadającego na wspólnika odmiennie od wysokości kosztów uzyskania przychodów tej spółki przypadających na wspólnika.
 
Rację ma przy tym skarżący, że kodeks spółek handlowych zezwala wspólnikom spółki partnerskiej na dowolne ukształtowanie obowiązku partycypacji w kosztach spółki, niezależnie od zasad przyjętych dla rozliczenia zysku. Jednakże należy zauważyć, że regulacja ta dotyczy rozliczeń pomiędzy wspólnikami, a zatem stosunków o charakterze cywilnoprawnym, pozostaje zaś bez wpływu na skutki prawnopodatkowe regulowane normami prawa podatkowego.
 
Słusznie więc organ przyjął, że dla ustalenia wysokości dochodu u wspólnika spółki partnerskiej ogólne koszty uzyskania przychodów spółki będą podzielone pomiędzy poszczególnych wspólników, stosownie do ich udziału w zyskach.
 

środa, 3 lutego 2010

Wrocław pozytywnie o kosztach podwyższenia kapitału

Wyrok WSA we Wrocławiu z dnia 12 listopada 2009 r. (sygn. I SA/Wr 1360/09)
 
I. Zgodnie z art. 15 ust. 1 p.d.o.p. in principio, " Kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 16 ust. 1." Warunkiem zakwalifikowania pewnych wydatków, jako tak pojmowanego kosztu jest ich celowe ponoszenie przez podatnika dla osiągnięcia przychodów. W orzecznictwie przyjmuje się, iż ustawodawca nieprzypadkowo posłużył się pojęciem "przychodów" a nie "przychodu". Liczba mnoga, w której użyto tego słowa, wskazuje, że aby jakiś wydatek uznać za koszt, nie trzeba wykazywać zależności między nim a powstaniem lub powiększeniem konkretnego, poddającego się kwantyfikacji (mierzalnego) przychodu (uchwała 7 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 18 czerwca 2007 r. sygn. akt II FPS 8/06, publ. ONSAiWSA Nr 5(20) /2007, poz. 109, wyrok WSA w Warszawie z dnia 12.09.2008r. III SA/Wa 873/08).
 
Stąd też w art. 15 ust. 4 b i 4 d P.D.O.P. ustawodawca wyróżnia nie tylko koszty uzyskania przychodów związane bezpośrednio z przychodami (winno być przychodem - uwaga Sądu), lecz również koszty uzyskania przychodów, inne niż koszty bezpośrednio związane z przychodami. Do tych ostatnich należą sporne wydatki (koszty). Natomiast ustawodawca nie używa pojęcia "koszty pośrednio związane z przychodami" - nie można więc wykluczyć, iż jest to zabieg celowy z jego strony, gdyż druga kategoria kosztów uzyskania przychodów ma charakter złożony. W szczególności mieszczą się w niej nie tylko koszty eksploatacji, (które nie są związane bezpośrednio z konkretnym przychodem) źródła przychodów oraz jego zabezpieczenia lub zachowania, lecz również koszty nabycia (wytworzenia), rozszerzenia i ulepszenia źródła przychodów.
 
II. Jak trafnie zauważa się w doktrynie i orzecznictwie, przychodami, z którymi wiążą się poniesione w związku z podwyższeniem kapitału zakładowego wydatki, nie są kwoty przekazane na ten kapitał, lecz przychody uzyskiwane z działalności gospodarczej finansowanej tym kapitałem (wyrok WSA w Gdańsku z dnia 15.11.2007r., I SA/Gd 753/07, podobnie wyrok WSA w Warszawie z dnia 12.09.2008r. III SA/Wa 873/08).
 
Powyższe stanowisko zdaniem Sądu, jest również aktualne w przypadku, kapitału akcyjnego. Stąd też wydatki poniesione przez skarżącą na podwyższenie kapitału akcyjnego jako związane z działalnością skarżącej są kosztami uzyskania przychodu i to jednorazowo. Odmienne rozwiązanie było przyjęte w okresie do końca 2000 r. i dotyczyło tylko spółki kapitałowej. W myśl, bowiem art. 16 ust. 1 pkt 1 P.D.O.P. w brzmieniu obowiązującym wówczas, nie uważa się za koszty uzyskania przychodów wydatków na:
 
a) nabycie gruntów lub prawa wieczystego użytkowania gruntów, z wyjątkiem opłat za wieczyste użytkowanie gruntów,
 
b) nabycie lub wytworzenie we własnym zakresie innych niż wymienione w lit. a) środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych, w tym również wchodzących w skład nabytego przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanych części,
 
c) ulepszenie środków trwałych, które zgodnie z art. 16g ust. 13 powiększają wartość środków trwałych, stanowiącą podstawę naliczania odpisów amortyzacyjnych (...)".
 
Z kolei w myśl art. 16 b ust. 2 pkt 1 P.D.O.P. w brzmieniu obowiązującym do końca 2002 r. do wartości niematerialnych i prawnych, od których dokonywane były odpisy amortyzacyjne, zaliczano w spółce akcyjnej "koszty organizacji poniesione przy założeniu lub późniejszym jej rozszerzeniu, przez które rozumie się koszty poniesione na:
 
a) utworzenie spółki, które nie służą nabyciu rzeczy, a w szczególności na doradztwo oraz na opłaty notarialne, skarbowe i sądowe,
 
b) wyposażenie spółki w kapitał akcyjny lub późniejsze jego podwyższenie; w szczególności do kosztów tych zalicza się opłaty notarialne, skarbowe, sądowe, giełdowe, opłaty ponoszone w regulowanym pozagiełdowym wtórnym obrocie publicznym papierami wartościowymi, koszty druku dokumentów akcyjnych, koszty sporządzania, drukowania oraz dystrybucji prospektu emisyjnego lub jego skróconej wersji, koszty oferowania papierów wartościowych".
 
Oznaczało to, że koszty związane z podwyższeniem kapitału zakładowego w spółce akcyjnej jako związane z działalnością tej Spółki, stanowiły koszty uzyskania przychodów, stopniowo poprzez odpisy amortyzacyjne.
 
Od 1.01.2003 r. stan prawny uległ zmianie. Koszty tego rodzaju jak wymienione w art. 16 b ust. 2 pkt 1 P.D.O.P., w brzmieniu obowiązującym przed tą datą, są również kosztami uzyskania przychodów tyle że są potrącane z przychodów nie stopniowo (poprzez odpisy amortyzacyjne), lecz jednorazowo.
 
Na marginesie sprawy należy zwrócić uwagę, że powyższe stanowisko zdaje się znajdować potwierdzenie w orzecznictwie ETS, który w wyroku z dnia 26 maja 2005 r. w sprawie C-465/03 Kretztechnik AG v. Finanzamt Linz stwierdził, że artykuł 17 ust. 1 i 2 szóstej dyrektywy 77/388, zmienionej dyrektywą 95/7, przyznaje prawo do odliczenia całego podatku od wartości dodanej obciążającego wydatki poniesione przez podatnika w związku z różnymi świadczeniami wykonanymi na jego rzecz w ramach emisji akcji, o ile wszystkie czynności dokonane przez tego podatnika w ramach jego działalności gospodarczej są opodatkowane. Wydatki te, bowiem stanowią koszt ogólny tej działalności i przez to mają charakter cenotwórczy.
 
Nie inaczej jest w polskim prawie podatkowym. Również samo podwyższenie kapitału akcyjnego nie jest czynnością, która mogłaby się mieścić w zakresie przedmiotowym podatku od towarów i usług.
 
III. Natomiast art. 7 ust. 3 pkt 1 P.D.O.P. nie miał w sprawie zastosowania. Zgodnie z tym przepisem przy ustalaniu dochodu stanowiącego podstawę opodatkowania nie uwzględnia się kosztów uzyskania przychodów ze źródeł przychodów położonych na terytorium RP lub za granicą, jeżeli dochody z tych źródeł nie podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym. W doktrynie powszechnie wskazuje się, że powyższy przepis odnosi się do dochodów, które zgodnie z przepisami nie podlegają opodatkowaniu. Tym przepisem jest art. 2 ust. 1 p.d.o.p., według którego "Przepisów ustawy nie stosuje się do:
 
1) przychodów z działalności rolniczej, z wyjątkiem dochodów z działów specjalnych produkcji rolnej, chyba, że ustalenie przychodów jest wymagane dla celów określenia dochodów wolnych od podatku dochodowego na podstawie art. 17 ust. 1 pkt 4e,
 
2) przychodów z gospodarki leśnej w rozumieniu ustawy o lasach,
 
3) przychodów wynikających z czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy,
 
4) przychodów (dochodów) armatora opodatkowanych na zasadach wynikających z ustawy z dnia 24 sierpnia 2006 r. o podatku tonażowym (Dz. U. Nr 183, poz. 1353), z zastrzeżeniem art. 9 ust. 1a".
 
W świetle powyższego, z uwagi na fakt, że pojęcia:
 
1) wartości niebędących przychodami podatkowymi (wskazanych w art. 12 ust. 4 p.d.o.p.),
 
2) dochody niepodlegające opodatkowaniu, tj., do których nie stosuje się przepisów (wskazanych w art. 2 ust. 1 p.d.o.p.).
 
są odrębnymi kategoriami uregulowanymi w różnych przepisach ustawy, należy uznać, że celem ustawodawcy było jedynie wyłączenie z kalkulacji dochodu wydatków związanych z uzyskaniem określonych rodzajów dochodów, nie zaś wydatków na uzyskanie wartości niestanowiących przychodów na gruncie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.
 
Gdy chodzi o zastosowanie art. 7 ust. 3 pkt 3 p.d.o.p. w drodze analogii do spornych wydatków, to zabieg ten jest sprzeczny z zasadą wyłączności regulacji ustawowej przedmiotu opodatkowania w ustawie (art. 217 Konstytucji RP). Z przepisu nadrzędnej rangi wynika, bowiem, iż "przepisy podatkowe powinny być formułowane w sposób jasny i czytelny zarówno wtedy, gdy wynikają z nich obowiązki podatkowe, jak i wtedy, gdy wprowadzają ulgi i zwolnienia. Podstawową metodą wykładni przepisów podatkowych jest wykładnia gramatyczna, ewentualnie wsparta wykładnią systemową czy celowościową" (Wyrok NSA z dnia 12 kwietnia 2000r., sygn. akt III SA 696/99, LEX nr 43028), z tym że do innych rodzajów wykładni należy sięgać w sytuacji gdy wykładnia językowa prowadzi np. do niesprawiedliwego rezultatu. Jak to wyżej wskazano granic opodatkowania należy szukać w ustawie podatkowej (zob. wyrok NSA z dnia 16.02.2000 r., sygn. akt I SA/Lu 1540/98, LEX nr 40732).
 
Odnosząc te poglądy do sprawy trzeba wyjaśnić, iż przedmiotem opodatkowania w podatku dochodowym od osób prawnych jest, co do zasady, dochód bez względu na rodzaj źródeł przychodów, z których został osiągnięty (a więc ogólny - art. 7 ust. 1 p.d.o.p.). Z kolei dochód ten stanowi nadwyżkę przychodów nad kosztami ich uzyskania osiągniętą w roku podatkowym (ust. 2 zd. pierwsze tego samego artykułu). Dlatego zdaniem Sądu, nieuwzględnienie w tych kosztach spornych wydatków spowodowałoby rozszerzenie pojęcia "dochodu", a więc przedmiotu opodatkowania. W myśl art. 217 Konstytucji RP mógł to uczyni, jak wskazano wyżej, wyłącznie ustawodawca.
 

Definicja drogi i pasa drogowego

Wyrok NSA z dnia 29 października 2009 r. (sygn. II FSK 854/08)
 
Należy podkreślić, że droga jest specyficzną budowlą, albowiem zawsze jest posadowiona na gruncie w granicach pasów gruntowych. Świadczy o tym treść Rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego i Budownictwa z dnia 29 marca 2001 r. w sprawie ewidencji gruntów i budynków (Dz. U. Nr 38, poz. 454), które w § 68 ust. 3 pkt 7 wprowadza symbol "dr" dla terenów komunikacyjnych, a mianowicie dla dróg. Pomimo tego, że omawiana ewidencja prowadzona jest dla gruntów i budynków, a nie budowli. Z kolei załącznik Nr 6 do tego rozporządzenia określa, że do użytku gruntowego o nazwie "drogi" zalicza się grunty w granicach pasów drogowych dróg publicznych i dróg wewnętrznych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2000 r. Nr 71, poz. 838 i Nr 86, poz. 958).
 
Zatem droga i pas drogowy są niemal tożsame i nie ma potrzeby oraz faktycznych możliwości oznaczać i wprowadzać symbol pasa drogowego. Wniosek ten potwierdza również definicja pasa drogowego, zawarta w art. 4 pkt 1 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (t.j. z 2007 r., Dz. U. Nr 19, poz. 115 z późn. Zm.). Przepis ten stanowi, że użyte w ustawie określenia pas drogowy oznacza wydzielony liniami granicznymi grunt wraz z przestrzenią nad i pod jego powierzchnią, w którym są zlokalizowane droga oraz obiekty budowlane i urządzenia techniczne związane z prowadzeniem, zabezpieczeniem i obsługą ruchu, a także urządzenia związane z potrzebami zarządzania drogą. Zatem pas gruntu oznaczony w ewidencji gruntów i budynków symbolem "dr" faktycznie oznacza tą część nieruchomości, która jest zajęta pod pas drogowy.
 
Reasumując powyższe uwagi należy stwierdzić, że przy określaniu zakresu nie podlegania podatkiem od nieruchomości w rozumieniu art. 2 ust. 3 pkt 4 u.p.o.l. w brzmieniu obowiązującym w okresie od 19 grudnia 2003 r. do 31 grudnia 2006 należy odnosić się do zapisów zawartych w ewidencji gruntów i budynków. Takie też stanowisko prezentowane jest w judykaturze (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 1 października 2009 r., II FSK 652/08).